W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażacy usuwali skutki wystąpienia 6 miejscowych zagrożeń. Jak powiedział "Tematowi" zastępca Komendanta Powiatowego PSP st. kpt. Jacek Dylewski, Jednostka Ratowniczo - Gaśnicza brała też udział w akcji gaszenia 4 pożarów.
W piątek (2.01) doszło do pięciu zdarzeń. Trzy z nich to drzewa powalone na drogi. Strażacy usuwali je z tras: Borne Sulinowo - Starowice, Ostropole - Radacz oraz w Trzebielu. JRG była też dwa razy wzywana do akcji gaśniczych - w obu przypadkach do pożarów sadzy w kominie. Do takich zdarzeń doszło w Białej i Łubowie.
W sobotę (3.01) do pożaru doszło w Rakowie. W ogniu stanął budynek stolarni. Obiekt spłonął, starty są duże.
Tego samego dnia strażacy interweniowali w mieszkaniu przy ul. Myśliwskiej, gdzie roztargniony lokator zostawił na gazie kolację... i o niej zapomniał. Zadymienie klatki schodowej zaniepokoiło sąsiadów, stąd interwencja strażaków.
Również w sobotę, w budynku przy ul. Sikorskiego, w kominie doszło do pożaru sadzy. Strażacy interweniowali też przy ul. Wyścigowej, gdzie z budynku, w następstwie silnych podmuchów wiatru, spadały dachówki i fragmenty cegieł.
Z kolei w niedzielę (4.01) strażacy interweniowali w budynku przy ul. Wyszyńskiego. Lokatorzy podejrzewali, że w ich mieszkaniu ulatnia się tlenek węgla. Jednak specjalistyczne urządzenia pomiarowe nie wykazały czadu w powietrzu. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie