Siatkówka Plażowa: Półfinały Mistrzostw Polski Kadetek

26 i 27 czerwca na boiskach OSiR przy ulicy Słowiańskiej toczyły się Półfinały Mistrzostw Polski Kadetek w siatkówce plażowej. Udział wzięło 16 zespołów reprezentujących 4 województwa: dolnośląskie, lubuskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie. Wśród rywalizujących były dwa zespoły reprezentujące szczecinecki MKS Volley. Niestety, aura okazała się bardzo przewrotna i akurat wtedy, kiedy potrzebna była ciepła, słoneczna pogoda, to nad Szczecinek napłynęły ciężkie, deszczowe chmury i pierwszego dnia zmagań dziewczęta miały potężne utrudnienia w postaci padającego praktycznie bez przerwy deszczu i sporego chłodu. Stąd też na trybunach pojawiło się niewielu kibiców. Znacznie lepiej było drugiego dnia, gdy przestało padać i dość znacznie się ociepliło. 

– Mimo tego uważam, że poziom rozgrywek był wysoki, o czym świadczy to, że dużo spotkań kończyło się tie-brekiem. Dziewczęta wykazały sie dużymi umiejętnościami siatkarskimi i nawet pogoda nie była w stanie popsuć widowiska sportowego.- mówił główny organizator zawodów Marek Kosicki. 

Ostatecznie dwudniowe zmagania zakończyły się triumfem pary GLKS Barycz Janków Przygocki  z woj. wielkopolskiego- Agnieszka Adamek/Kamila Płaczek. Drugie miejsce dla pary PSPS Chemik Police (Zachodniopomorskie) - Natalia Latkowska/Aleksandra Kwiatkowska, a trzecie przypadło ekipie PTPS Piła wielkopolskie- Michalina Błoch/Maja Nowicka. Pary szczecineckie zajęły odpowiednio miejsca: w przedziale 9-12 para Martyna Styber/Klaudia Waliszewska, a przedziale 13-16 Patrycja Waliszewska/Aleksandra Maszkało.

 - Cieszę sięz tego że moje  dziewczyny po raz drugi startowały w rozgrywkach o randze MP mimo, iż trenują niespełna 2 lata. Dodatkowo jedna z par (Martyna Styber i Klaudia Waliszewska) są jeszcze młodziczkami, a więc dopiero od przyszłego sezonu wejdą do kategorii kadetek -mówił Marek Kosicki.- Druga para (Patrycja Waliszewska  i Ola Maszkało)  akurat miała pecha. W pierwszym meczu spotkały się z zespołem, który ostatecznie zajął  pierwsze miejsce- dodał Kosicki. 

Warto podkreślić, że chwalono organizację zawodów. Zewsząd słychać było słowa uznania zarówno od zawodniczek, sędziów jak i trenerów. Ze sporym zdziwieniem spotkał się jednak fakt, że na zawodach rangi półfinałowej wszystkie uczestniczki dostały dyplomy i skromne upominki. Dobrze wyrażano się też o bazie noclegowej (pokoje 2 osobowe z łazienkami), wyżywieniu (catering podczas zawodów), dowożeniu uczestników z miejsca zakwaterowania na boiska.- 

Oczywiście, gdyby nie pomoc ze strony ZS nr 2, SAPiK i OSiR, Starostwa  i Miasta  to nie byłoby tak pozytywnej oceny za organizację . Słowa uznania i podziękowania mam też dla sponsorów bez, których nie byłoby możliwe przeprowadzenie takiej imprezy, bo jak wiadomo budżet klubu jest więcej niż skromny - zakończył Marek Kosicki. (zp)