Saksofon, podróż bez biletu i wycinka drzew

Dzisiejsza (poniedziałek 14.09) sesja Rady Miasta rozpoczęła się od miłej uroczystości. Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, radni i pracownicy ratusza pożegnali odchodzącego na emeryturę wieloletniego dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji Eugeniusza Szybistego. Burmistrz odczytał pismo pochwalne i wręczył je byłemu już szefowi szczecineckiego sportu. Eugeniusz Szybisty otrzymał też prezent w postaci saksofonu (na tym instrumencie gra – dop. red.).

    - Bardzo dziękuję za ciepłe słowa, będę je pamiętał do końca życia – mówił m.in. wyraźnie wzruszony E. Szybisty.

    Były dyrektor OSiR podziękował burmistrzowi za wspieranie szczecineckiej oświaty i sportu; również swoim współpracownikom za lata wspólnej pracy. 

    Burmistrz wystąpił z wnioskiem do rady o poszerzenie porządku dnia o dwa punkty dot. Dnia bez Samochodu 22 września (darmowych przejazdów autobusami Komunikacji Miejskiej) i podziału miasta na obwodowe komisje wyborcze.  

    Zmiany zaakceptowano jednogłośnie. Obecny na sali obrad prezes Komunikacji Miejskiej Tomasz Merk, na zapytanie radnego Romana Matuszaka o koszty operacji bezpłatnych przejazdów, odpowiedział, że będzie to kwota około 4,5 – 5 tys. zł. 

    Po załatwieniu spraw regulaminowych radni (na sali obrad obecnych było 17 radnych) dokonali zmian w tegorocznym budżecie miasta oraz zdecydowali o zbyciu miejskich nieruchomości (8 działek).

    Jedna z kwestii dotyczyła budowy balonu nad jednym z kortów tenisowych Centrum Tenisowego AQUA TUR. Radny Jacek Pawłowicz dopytywał, czy miasto próbowało na ten cel pozyskać środki z zewnątrz. Burmistrz odpowiedział, że w RPO nie ma obecnie programów umożliwiających takie działanie.

    Radny Roman Matuszak puentując dyskusję w tej kwestii stwierdził, że inwestycja jest potrzebna przede wszystkim dla młodych tenisistów. - Dlatego klub Radnych Razem dla Szczecinka zagłosuje na „tak” – zadeklarował radny. Uchwałę podjęto jednogłośnie. 

    W dalszej części obrad Rada podjęła decyzję w sprawie przystąpienia Szczecinka do Kontraktu Samorządowego dla Powiatu Szczecineckiego i zajęła się pakietem zmian w planach miejscowych oraz uchwaleniem tychże planów. Zmiany zostały dokonane w MPZP „Armii Krajowej-1”. Z kolei uchwały dotyczyły planów miejscowych: „Zachód III”, „Parkowa II” oraz (ogłoszenie tekstu jednolitego uchwały w sprawie uchwalenia MPZP): „Jezioro Trzesiecko” i „Trzesieka I”. Uchwały w tej kwestii zostały przez radnych podjęte jednogłośnie

    Radni zdecydowali również o zasadach wynajmowania lokali i pomieszczeń tymczasowych wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta. Podjęli też uchwałę w sprawie utworzenia odrębnych obwodów głosowania i podziału miasta na obwodowe komisje wyborcze oraz zmienili skład Rady Muzeum Regionalnego w Szczecinku.

    Sprawozdanie burmistrza, informacja przewodniczącej rady oraz wnioski i zapytania radnych zakończyły obrady. 

    „Gorąco” na sali zrobiło się, gdy radny Jacek Pawłowicz zaczął dopytywać o szkolenie urzędników ratusza w zakresie nauczania języka angielskiego.

   - Czy szefowa firmy ze Szczecina, która prowadzi szkolenia dla naszych urzędników, to osoba spokrewniona z Tomaszem Potoką, pracownikiem ratusza? (T. Potoka jest pracownikiem Wydział Rozwoju UM – dop. red.) – dopytywał radny. – Ta firma wygrała konkurs na prowadzenie szkoleń dla naszych urzędników. Jeżeli to rodzina, to moim zdaniem, tak nie powinno się dziać.

    Sława radnego wywołały szereg komentarzy. Burmistrz podkreślił, że nie ma wiedzy czy to rodzina, czy też nie. Zaznaczył jednocześnie, że „nawet, gdyby” to nie widzi w tym nic zdrożnego. Jak zauważył, szczecińska firma złożyła ratuszowi najkorzystniejszą ofertę cenową, dlatego otrzymała zamówienie na prowadzenie szkoleń. 

   Z kolei radny Marcin Bedka dopytywał czy Tomasz Potoka brał udział w postepowaniu przetargowym w tej sprawie. 

    - Odpowiem na następnej sesji – uciął dyskusję burmistrz. Z kolei przewodnicząca rady Katarzyna Dudź poprosiła radnego, by nie ferował „wyroków” w tej sprawie. 

    Radny Pawłowicz poprosił też o szczegółowe sprawozdanie finansowe (za I półrocze 2015 roku) z działalności Centrum Maszyn Komunalnych, Rolniczych i Leśnych (działa przy Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej). Obecny na sali obrad wiceprezes PGK Tadeusz Chruściel obiecał przygotowanie takiego sprawozdania. 

    Nie obyło się też bez dyskusji w sprawie wycinki drzew. Radny Jacek Pawłowicz wniósł o informowanie radnych Komisji Ochrony Środowiska o każdej takiej operacji – przed jej przeprowadzeniem.

    - Nie ma takiej potrzeby, komisja ani rada nie jest od podejmowania decyzji w tych sprawach – odpowiedział burmistrz. - Nie będę, więc tworzył nowego prawa. W Urzędzie Miasta nic nie jest tajne. Proszę o zasięganie informacji w Referacie Ochrony Środowiska. Wszystko pan otrzyma. 

    Burmistrz zaznaczył też, że w kwestii wycinki drzew czy prowadzenia nowych nasadzeń polityka miasta jest transparentna. – Zawsze działamy zgodnie z prawem – podkreślił. 

    Przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Marek Ogrodziński zapewnił Jacka Pawłowicza, że o ile zwróci się do niego z zapytaniem o prowadzenie wycinki drzew, zawsze otrzyma pełną informację w tym zakresie. (sw)

Foto: S. Włodarczyk