
Nie powiodło się dwóm drużynom Akademii Piłkarskiej Szczecinek grającym w rozgrywkach na szczeblu ZZPN. Juniorzy starsi gościli w Szczecinku zespół Salosu Szczecin i nie sprostali rywalom przegrywając 2:5 (1:0). Gole dla Akademii - Cezary Palus i Mateusz Góra.
Mimo porażki trzeba pochwalić drużynę za ambicję i wolę walki, choć tym razem nie wystarczyło to do odniesienia sukcesu.- W pierwszej połowie chłopaki zagrali niezłe spotkanie - mówi trener Krzysztof Siemaszko.- W drugiej połowie zagraliśmy niestety słabiej. Goście zdominowali nas fizycznie, a my nie potrafiliśmy się im przeciwstawić. Nie poddajemy się jednak i dalej będziemy walczyć o jak najlepsze wyniki. Za tydzień gramy u siebie z Energetykiem Gryfino i tu widzę spore szanse, bo jest to zespół mniej więcej równy nam, jeżeli chodzi o umiejętności czysto piłkarskie - zakończył trener.
Przegrali także trampkarze młodsi, którzy ulegli w Policach tamtejszemu Chemikowi 0:4 (0:0).- W pierwszej części był to wyrównany mecz- mówi trener AP Szczecinek, Jarosław Kozanecki.- Po przerwie głupio stracony gol podcina skrzydła chłopakom, którzy już nie podnieśli się do końca spotkania- dodaje trener.
Wygrali swój mecz w Policach trampkarze starsi (trener Marcin Korabiusz). Pokonali gospodarzy 3:1 (1:0), po dwóch golach Adriana Supersona i jednym Miłosza Sojki.
– Mecz mieliśmy przez cały czas pod kontrolą- informuje trener Korabiusz.- Zadowolony jestem i z wyniku i z postawy chłopaków, którzy zaprezentowali dużą ambicję i zaangażowanie w grę. Mieliśmy jeszcze przynajmniej ze cztery doskonałe okazje do strzelenia gola - dodaje trener. (zp)
Foto: Mecz juniorów starszych AP- Salos.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie