Reklama

Reprezentacja Polski do lat 16 pokonała w Szczecinku Turcję

17/09/2019 20:22

We wtorek (17.09) kibice w Szczecinku byli świadkami piłkarskiego meczu międzypaństwowego - pierwszego od marca 2017 roku. Na Stadionie Miejskim zagrały ze sobą reprezentacje do lat 16 Polski i Turcji.

Przed pierwszym gwizdkiem nie zabrakło oczywiście hymnów państwowych. Zawodników obu drużyn, oprócz braw kibiców, "przywitał" również deszcz. Nad Trzesieckiem mogliśmy oglądać między innymi Wojciecha Stawowego czy Józefa Młynarczyka.

Od samego początku lepiej prezentowali się podopieczni trenera Dariusza Gęsiora. W 5. minucie po dośrodkowaniu Marcela Ruszela, w polu karnym piłkę głową wybił Egemen Tutar, który wyprzedził Berkina Özgüra. Niedługo później, bo już w 7. minucie gry, Patryk Romanowski spróbował strzału bezpośrednio z rzutu wolnego, ale futbolówkę odbił przed siebie bramkarz Turcji. W 27. minucie Iwo Kaczmarski podał do Romanowskiego, a ten ładnie poszukał z lewej strony George'a Chmiela, który z kolei z łatwością ograł Egemen'a Tutara w polu karnym, ale nie udało się pokonać bramkarza rywali w tej akcji - piłka nie dotarła do Mateusza Chmarka. Wreszcie w 33. minucie młodzi Polacy dopięli swego. Po dokładnym dośrodkowaniu z prawej strony Dawida Bugaja, świetnie w polu karnym piłkę głową uderzył przy słupku George Chmiel, który chwilę wczesniej wyprzedził Emira Ortakaya. Berkin Özgür nie mógł w tej sytuacji nic zrobić. Dla zawodnika angielskiego Blackburn Rovers był to debiut w koszulce z orzełkiem na piersi i od razu wpisał się na listę strzelców.
W 35. minucie z pozornie niegroźnego strzału, mógł być remis. Po strzale z dystansu Buraka Ince, główkował Marcel Ruszel i piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Oliwiera Zycha. W 38. minucie blisko powodzenia byli z kolei biało-czerwoni. Iwo Kaczmarski zagrał na wolne pole do George'a Chmiela, ale gracza Blackburn uprzedził Özgür i wybił mu piłkę spod nóg. Do przerwy Polska prowadziła 1-0 z Turcją.

W drugiej połowie, w 53. minucie, po podaniu Adema Metina Turka, na płaski strzał tuż zza pola karnego zdecydował się Burak Ince, ale czujnie w bramce zachował się Oliwier Zych i złapał piłkę. W 65. minucie świetnie podał Adem Metin Turk i kapitan reprezentacji Turcji Melih Bostan uderzył mocno na bramkę Polaków, ale Zych ponownie nie dał się pokonać. W 67. minucie Iwo Kaczmarski zagrał do Dawida Bugaja, ale strzał młodego piłkarza poszybował wysoko nad poprzeczką Özgüra. 70. minuta - Kacper Urbański dośrodkowuje w pole karne, a tam główkuje Radosław Seweryś i piłka ląduje w siatce Turków. Sędzia jednak tej bramki nie uznaje, w walce o pozycję gracz Korony Kielce faulował Emira Ortakaya. W 72. minucie było blisko efektownego trafienia - na strzał z dalszej odległości zdecydował się Iwo Kaczmarski, ale piłka minęła słupek bramki rywali. W samej końcówce, w 79. minucie (w tej kategorii wiekowej mecz trwa 2x40 minut), Turcja miała najlepszą okazję do remisu, ale strzał bardzo aktywnego tego dnia Buraka Ince zablokował nogami Oliwier Zych. Gracz Altinordu FK mógł czuć w tej sytuacji duży niedosyt.

Ostatecznie Polska U-16 wygrała z rówieśnikami z Turcji 1-0.
Co po meczu powiedział trener biało-czerwonych, Dariusz Gęsior?

- Na początek zwycięstwo cieszy, ale widzimy, że trzeba będzie dużo pracować i dużo jeszcze rzeczy poprawiać. Chwała chłopakom, że dali dzisiaj z siebie tyle, ile umieli. Nie straciliśmy bramki, strzeliliśmy jedną więcej od przeciwnika. Naszym celem jest budowanie drużyny i przygotowanie jej do rzeczy, które będą się działy dopiero za rok

- mówił Dariusz Gęsior. Trener kadry do lat 16 (był to jego debiut z reprezentacją) chwalił przy okazji szczecinecką murawę. Jak dodał, był u nas drugi raz i do tej pory wygrywa tutaj wszystkie mecze. - Mogę tutaj przyjeżdżać co miesiąc - zakończył z uśmiechem. Po meczu zawodnicy, którzy nie zagrali z Turcją, brali udział w treningu wyrównawczym. W czwartek Polska zagra kolejny mecz z Turcją, ale tym razem na stadionie w Kołobrzegu.

Z całą pewnością za kilka lat, niektórych zawodników, którzy wystąpili w Szczecinku, zobaczymy na boiskach Ekstraklasy i w koszulkach dorosłej reprezentacji Polski. Dobry przykład? Dwa lata temu, gdy nasza kadra do lat 15 grała nad Trzesieckiem z Walią, mogliśmy z bliska oglądać w akcji takich graczy jak Filip Marchwiński, który już strzela bramki dla Lecha Poznań i Michał Rakoczy, który właśnie zadebiutował w Ekstraklasie w Cracovii Kraków i zdobył bramkę w starciu z mistrzem Polski, Piastem Gliwice.


Polska U-16 vs Turcja U-16: 1-0 (1-0)
Bramka: Chmiel 33

Polska: Zych, Kolan, Freilich (60. Wiśniewski), Seweryś, Kaczmarski, Bugaj, Romanowski (60. Mucha), Nawrocki, Chmiel, Ruszel (77. Kozubal), Chmarek (41. Urbański)
Turcja: Özgür, Kılıç, Tutar Ż, Ortakaya, Birinci, Karademir, Çağlıyan (59. Öztürk), Kabasakal (75. Yılmaz), İnce, Özgener (45. Erdilman), Bostan

Sędziowali: Maćkowiak, Kurzawski, Kucharski.
 

Patryk Witczuk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-17 22:54:52

    Mecz jako taki ale oprawa meczu dno , kibice mokli niby pod dachem , połowa widowni zamknięta .. Najbardziej wstyd żeby na mecz między państwowy nie było fachowego spikera , który by rozbawił to śpiące towarzystwo ta spikerka co była to flaki z olejem . Organizatorzy wstyd , nie róbcie takiej siary więcej Moi gości , których zaprosiłem byli załamani ŻENADA

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-18 10:02:09

    Prawda - gość ma rację chodzę na mecze ligowe i także odniosłem wrażenie że atmosfera na tych meczach jest milsza , na tym meczu było mizernie brak dopingu a szczególnie spikerka dała czadu a od niej zależy mocny doping publiczności .Radzę jechać po nauki na mecze ekstraklasy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do