
Zupełnie niespodziewanie radni Rady Miasta zdecydowali podczas obrad dzisiejszej (poniedziałek 18.05) sesji o wprowadzeniu do porządku obrad punktu mówiącego o wykreśleniu z regulaminu Parku Miejskiego zapisu o przebywaniu na jego terenie po spożyciu alkoholu.
Głosowanie poprzedziła przerwa oraz posiedzenia Komisji Prawa. Legislacji i Porządku Publicznego oraz Ochrony Środowiska. Obie (niejednogłośnie) rekomendowały radzie zmianę we wspomnianym regulaminie.
Radni zaznaczyli również, że taka uchwała nie ma nic wspólnego z wnioskiem Prokuratora Rejonowego. Prokurator, o czym pisaliśmy w artykule:
http://temat.net/aktualnosci/21976/Radni-dadza-odpor-prokuratorowi-i-regulaminu-nie-zmienia,
dopatrywał się uchybień formalnych w regulaminie parku i wnosił o jego zmianę. Obsługujący prawnie Radę Miasta mecenas Czesław Podkowiak kilkakrotnie podkreślił, że uchwalony wcześniej regulamin parku jest zgodny z prawem. Podobną opinię wydało też biuro prawne Wojewody Zachodniopomorskiego i wojewoda uchwałę szczecineckiej rady zaaprobował.
Głosowanie nie przyniosło niespodzianek. Wszyscy radni byli „za”. Oznacza to, że od chwili uprawomocnienia się uchwały będzie można przebywać na terenie zabytkowego Parku Miejskiego „pod wpływem” nie narażając się przy tym na sankcje ze strony służb porządkowych.
Wcześniej radni dokonali zmian w tegorocznym budżecie miasta. Przeznaczyli kwotę 200 tys. zł na pomoc finansową starostwu powiatowemu przy realizacji budowy Centrum Ekologicznego. Projekt uchwały wywołał ożywioną dyskusję. Radni opozycji podkreślali m.in. fakt, że miejsca noclegowe na terenie przyszłego centrum skutecznie konkurować będą z ofertą szczecineckich hoteli. Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas rozwiał wątpliwości radnych, twierdząc, że nie ma takiej opcji. Powoływał się przy tym na zapewnienia w tym względzie formułowane przez starostę Krzysztofa Lisa.
Niejako przy okazji przedyskutowano zadłużenie miasta, fakt niezaciągnięcia w tym roku kredytów przez miasto, a także sporych oszczędności samorządu w wyniku korzystnego rozstrzygnięcia przetargu na przebudowę ul. 1 Maja (jest realizowana w ramach tzw. „schetynówek”).
- Trzeba pomóc powiatowi – argumentował burmistrz. – Tym bardziej, że nie wyłożymy wcześniej obiecanych pieniędzy na przebudowę ul. Staszica. Powiat pomógł nam przy przebudowie ul. 1 Maja. (…) Na koniec 2015 roku zadłużenie miasta zamknie się kwotą około 42 mln zł przy 130-milionowym budżecie – ujawnił burmistrz.
Radni zaakceptowali wydatek miasta, choć niejednogłośnie. Pięcioro radnych opozycji wstrzymało się od głosu.
Ożywioną dyskusję, jak wspomnieliśmy na wstępie, wywołał punkt mówiący o wniosku prokuratora w sprawie regulaminu parku. Mec. Podkowiak kilkakrotnie podkreślił, że prokurator nie ma w tym względzie racji, że Rada Miasta mogła podjąć uchwałę w tym kształcie. Jako przykłady padły wyroki ogłoszone w niedalekiej przyszłości m.in. przez sądy w Gliwicach i Gorzowie Wlkp. – Interpretacja prokuratora jest błędna. Nie znajduję jakichkolwiek podstaw, by uwzględnić te uwagi, nie ma takiej możliwości – podkreślił mec. Podkowiak. – Burmistrz wnosząc o zmianę w zapisach regulaminu (wykreślenie „alkoholowego” punktu – dop. red.) nie stwierdził, że ta uchwała jest niezgodna z prawem.
- Rozmawiałem też z ludźmi z Platformy Obywatelskiej. Oni mają inne zdanie, wnoszę by głosowanie w tej sprawie było tajne – powiedział radny Andrzej Grobelny.
- Nie ma takiej możliwości – odparł mec. Podkowiak.
Głosowanie było, więc jawne. Radni stosunkiem głosów 16 „za” i 5 „przeciw” odrzucili wniosek Prokuratora Rejonowego, a chwilę później przewodnicząca rady ogłosiła 15-minutową przerwę. Wszystko po to, by zmianę w regulaminie parku mogły przedyskutować komisje stałe Rady Miasta.
Po przerwie, po dość ożywionej dyskusji, w której – tradycyjnie – nie zabrakło również „wycieczek osobistych” i popisów krasomówczych, po wniosku radnego Marcina Bedki o zakończeniu dyskusji, radni jednogłośnie - 21 głosów „za” zdecydowali, że po parku można chodzić „po spożyciu”.
Po przegłosowaniu nowych statutów osiedli, przewodnicząca rady Katarzyna Dudź poinformowała, że jeszcze w maju rada zbierze się na kolejnej sesji nadzwyczajnej. Po to by ustosunkować się do wcześniejszej uchwały w sprawie przeprowadzenia referendum w sprawie likwidacji Straży Miejskiej. O taką opinię wniósł Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego trafiła skarga radnych opozycji na sposób weryfikacji przez komisję podpisów złożonych przez mieszkańców pod ideą referendum. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie