
Złożył Pan rezygnację z prezesury (skan rezygnacji do pobrania, pdf), a jednak zarząd wraz z komisją rewizyjną zawiesił Pana w pełnieniu funkcji prezesa. Co Pan na to ?
- 20 stycznia odbyło się posiedzenie sprawozdawcze Komisji Rewizyjnej przy MKP Darzbór. Po ponad dwugodzinnych obradach Komisja Rewizyjna przyjęła budżet klubu za 2014 rok. Po czym cztery dni później przewodniczący komisji zwrócił się do mnie - jak to określił - “po naciskach członków zarządu”," do ponownego przedstawienia budżetu za miniony rok 27 stycznia. W wyznaczonym terminie nikt się nie pojawił w biurze klubu. Po kilku telefonach do przewodniczącego, ten odwiedził mnie po 18.00 w miejscu mojej pracy. Przekazałem mu pełną dokumentację kosztów i przychodów klubu.
Wobec zaistniałej sytuacji podjąłem decyzję o zawieszeniu całego zarządu klubu wraz z moją osobą i oddanie się do dyspozycji Komisji Rewizyjnej. 3 lutego o godz. 17.00 zarząd miał się spotakć z komisją rewizyjną, a ja miałem czekać na telefon około godziny 19.00 celem przedłożenia stosownych wyjaśnień. Niestety, telefon milczał, a ja 4 lutego o godzinie 9.00 rano dowiedziałem się z różnych źródeł o zawieszeniu mojej osoby. Oficjalny dokument otrzymałem w godzinach popołudniowych. Bardzo jestem ciekaw, jakich to nieprawidłowości rzekomo się dopuściłem.
Co teraz? Czy jest szansa na dalszą pracę w klubie?
Muszę wstrzymać się od odpowiedzi do momentu wyjaśnień przed komisją rewizyjną. Jest początek lutego, rozpoczął się początek okresu transferowego. Jak co rundę dużo hałasu w klubie, a płatnik transferów jest zawieszony.
Czego Pana nauczyło 3,5 roku w MKP Darzbór Szczecinek?
Że trzeba mieć twardą d... . Byłem chyba zbyt miękki i pobłażliwy, szczególnie o respektowanie prac zarządu. Uważam iż funkcję prezesa pełniłem najlepiej jak potrafię. Poza dotacjami miejskimi pozyskałem do klubu 150 000 zł, stworzyłem drugi zespół seniorów oraz zespoły kobiet. Myślę, że główną przyczyną braku zaufania do mnie jest ponowna próba połączeniowa i tworzenie jednego klubu w Szczecinku.
Rafał Rumiński jest prezesem klubu MKP Darzbór Szczecinek od sierpnia 2013 roku . W sezonie 2013/14 cudem zespół uratował się w rozgrywkach IV Ligi Zachodniopomorskiej. Pracował w klubie z zarządem 9 osobowym. Prowadził rozmowy na temat fuzji zespołów szczecineckich w przerwie sezonu 13/14, co niestety zakończyły się fiaskiem. Obecnie zespół na 9 miejscu w IV lidze oraz zespół rezerw grający w lidze okręgowej. Stworzył sekcję kobiet.
(red)
foto: KW Miasto z Wizją / Temat
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
w wielu atykułach dotyczących Darzboru pojawia sie ciekawe sformułowanie : "...cudem się utrzymał w IV lidze".... Co prawda cuda sie zdarzają , a w piłce noznej nawet często ale to bardzo interesujące w tym przypadku
widzę w ciąż ból dupy
tradycyjnie - brzydkie słownictwo i błędy ortograficzne.
Prezes Darzboru to nie jest twoja sprawa, wypad
Belbuk - co jakieś nowe informacje od "pana z kebaba"? Znowu plotkarze w akcji? Powiedz coś bliżej , a nie dusisz w sobie te , porażające dowody. Wrzodów dostaniesz , jak będziesz w sobie nosił tę straszną tajemną wiedzę. Zapodaj to na plotek.pl .
a ty Sza dalej nic nie kumasz? oporny jesteś. Kto to jest pan Szrek z kebaba?:) oj stary dałbyś sobie spokój
..
"Belbuk" - polecam - plotek.pl , tam będziesz wśród swoich. Uwierz warto , tam sobie poplotkujesz ,wątroba ci trochę odpocznie . Tyle czasu trzymać dowody korupcji na wątrobie , to naprawdę duże samozaparcie.
Sza - aż pan od kebabów się z ciebie śmieje
To kto u was był trenerem w tej IV lidze. Skoro tak gadacie to moż ktoś głupszy by się znalazł aby swoią licencją chciał wam pomóc. Takiego wariata byście nie znaleźli. A moze jeszcze zacznijcie sie kłócić o to iż jeden ma rybkę na majtkach a inny ma rekina. Jest historia klubów ale niestety obecnie nie da sie zrobić dobrej piłki bez jednego klubu. Wiem iż każdy mówi o właśnie historii tradycji ale patrzmy na jedną dobrą piłkę dla SZczecinka.