
W środowy (25.11) wieczór, zawodnicy Miejskiego Klubu Piłkarskiego Szczecinek pojechali do Stargardu na zaległy mecz 14. kolejki IV Ligi Zachodniopomorskiej z rezerwami Błękitnych. Początkowo spotkanie miało się odbyć miesiąc temu, ale zostało przełożone z powodu koronawirusa w zespole ze Stargardu.
Po wysokiej wygranej 10-1, przyszedł czas na wysoką porażkę w lidze. Szczecinecczanie co prawda idealnie rozpoczęli spotkanie w Stargardzie (Błękitni przed meczem zajmowali w tabeli przedostatnią lokatę), kiedy to już w 5. minucie Konrada Skuzę pokonał Daniel Szymański. Jednak od tej pory strzelali już tylko gospodarze. W 18. minucie bramkę zdobył Błażej Starzycki, który w tym sezonie ma na koncie 11 występów w II lidze. Ogólnie Błękitni na mecz zabrali, z racji, że odbywał się on w środku tygodnia, kilku piłkarzy z pierwszej drużyny.
W 33. minucie gry Mateusza Sochalskiego pokonał Krystian Mądrowski, a jeszcze przed przerwą na 3-1 podwyższył ponownie Błażej Starzycki. W drugiej połowie, na listę strzelców wpisywali się Oskar Ryk - w 72. min., Paweł Pelikan - w 78. min. i Paweł Jałoszyński - w 84. min.
Ostatecznie rezerwy Błękitnych Stargard wygrali aż 6-1. Dla klubu z naszego miasta to 7 porażka w sezonie. Warto dodać, że na boisku przeciwko sobie zagrała trójka braci: w barwach Błękitnych wystąpił Paweł Bednarski, z kolei w MKP Patryk Bednarski i Adrian Bednarski.
W sobotę (28.11) podopieczni Zbigniewa Węglowskiego zakończą rok 2020 domowym meczem z Iskierką Szczecin. Początek meczu o godz. 13:00. W tabeli MKP zajmuje 5. miejsce (30 pkt), ekipa ze Szczecina jest z kolei na ostatniej pozycji.
MKP: Sochalski, Jurjewicz, Węglowski, Jaworek (54. Janczak), Madej, Barański, A. Bednarski (54. Drzewiecki), P. Bednarski, Góra (74. Kusiak), Szymański, Górny Ż
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Głowa do góry i jeszcze jeden dobry mecz.Bali się że przegrają to wystawili kilku piłkarzy z drugiej ligi.Powodzenia.