Po Szczecinku zacznie krążyć ciężki sprzęt. Nasze drogi to przeżyją?

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, czy podczas budowy autostrad i dróg ekspresowych, lokalne drogi są odpowiednio chronione przed zniszczeniem przez ciężki sprzęt budowlany. Wnioski, wynikłe po kontroli kilkunastu miejsc, są słabe. Zarządcy dróg lokalnych aż w 62% nie wykonali kontroli stanu swoich dróg po zakończonych trwających obok budowach autostrad czy też obwodnic. To powoduje, że nie można się porozumieć z wykonawcami w kwestii potencjalnych zniszczeń. NIK podkreśla także, że zarządcy dróg lokalnych dowiadywali się o szczegółach budowy najczęściej w momencie rozpoczynających się wielkich prac.

Niebawem startują prace ziemne przy budowie obwodnicy Szczecinka. Widok ciężkiego sprzętu budowlanego na naszych drogach będzie codziennością przez kilka najbliższych lat. Pytania nasuwają się same.

- Akurat naszych, miejskich, dróg przy budowie obwodnicy jest niewiele - mówi Anna Mista, kierownik Wydziału Komunalnego Urzędu Miasta w Szczecinku. - Wiadomo, że jakiś ruch się będzie tamtędy odbywał. Ale normalne jest to, że jak się coś zniszczy, trzeba to naprawić. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby było inaczej. Z drugie strony trudno powiedzieć, żeby na dziurawej ulicy Rybackiej mogli coś zniszczyć na przykład… Przy okazji budowy obwodnicy są pewne odcinki naszych dróg, które idą do przebudowy. 

Na wszystkie przejazdy ciężkim sprzętem określonymi trasami są wydawane specjalne zgody.

- Mieliśmy już spotkania z wykonawcą obwodnicy, będą kolejne - mówi nam Włodzimierz Fil, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Szczecinku. - To wszystko jest zabezpieczane. Do tej pory istniała pewna wolna amerykanka związana z rozjeżdżaniem tych bocznych dróg, ale się właśnie skończyła. To dotyka wszystkich i najwyższa pora zrobić z tym porządek - podkreśla dyrektor.

W dokumencie z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie, w którym szczegółowo są określone obowiązki wykonawcy, które musi wypełniać przy budowie obwodnicy Szczecinka, można przeczytać między innymi:

“Wykonawcy są zobowiązani prowadzić transport materiałów na teren budowy z poszanowaniem interesów zarządców dróg lokalnych. Przed rozpoczęciem robót budowlanych Wykonawca sporządzi dokumentację stanu technicznego istniejących dróg lokalnych, znajdujących się w najbliższym otoczeniu  inwestycji oraz dalszej odległości, wykorzystywanych do ciężkiego transportu wykonawcy”.

Czytamy też, że drogi będą skatalogowane w sposób “nie budzący wątpliwości co do momentu wykonania” a wykonawca będzie musiał poruszać się po drogach wyłącznie zinwentaryzowanych i potwierdzonych u zarządcy drogi. Wszystkie koszty związane z korzystaniem oraz naprawą tych dróg leżą po stronie wykonawcy”. 

GDDKiA podkreśla też, że wykonawca inwestycji ponosi pełną odpowiedzialność za inne niedogodności, jak hałas, kurz, błoto, zanieczyszczenia, wibracje i uszkodzenia.

Obwodnicę Szczecinka w ciągu drogi krajowej S11 wykona konsorcjum firm Eurovia Polska i Warbud, a wartość inwestycji wyceniono na 322,817 miliona złotych. Realizacja zadania potrwa 34 miesiące i ma być ukończona w kwietniu 2019 roku.