Piłkarscy akademicy z różnym skutkiem

Sobotnio-niedzielne (31.05-1.06) mecze drużyn Akademii Piłkarskiej ze Szczecinka przyniosły różne wyniki. Najstarszy zespół, czyli juniorzy starsi przegrali w Gryfinie z Energetykiem 0:2 (0:1).

- Gospodarze zagrali dobry mecz, my trochę słabiej - powiedział trener Krzysztof Siemaszko. –Mieliśmy swoje okazje, ale dobrze bronił bramkarz gospodarzy. Miejscowi to co mieli, to wykorzystali, moi podopieczni zawodzili pod bramką. Graliśmy na boisku ze sztuczną nawierzchnią, które niestety nie było naszym sprzymierzeńcem- dodał trener. 

Juniorzy młodsi Akademii przegrali z Błoniami w Barwicach 3:4 (1:4). Gole dla pokonanych: Mateusz Bartolewski 2 i Patryk Flis 1.- Był to nasz najsłabszy mecz w całym sezonie- powiedział Tematowi trener Grzegorz Zagierski.- Przy ogromnej ilości około dwunastu dogodnych okazji, wykorzystaliśmy tylko trzy, gdzie gospodarze mieli takich okazji pięć, a wykorzystali cztery. Zagraliśmy katastrofalnie zarówno w defensywie, jak i w ataku- dodał trener. 

Z dwóch meczów, jakie w Stargardzie rozegrali trampkarze AP Szczecinek, zwycięstwem zakończył się mecz trampkarzy starszych, którzy pokonali Błękitnych 2:1 (1:0). Gole dla AP strzelili: Patryk Zajączkowski i Miłosz Sojka.- Było to trudne spotkanie, ponieważ gospodarze postawili twarde warunki gry- mówił po meczu trener Marcin Korabiusz.- Mecz walki. Nam udało się strzelić jednego gola więcej. W samej końcówce, kiedy to miejscowi wyraźnie osłabli, mogliśmy się pokusić o strzelenie kolejnych goli, ale zabrakło skuteczności- zakończył Korabiusz. 

Nie powiodło się w Stargardzie trampkarzom młodszym, którzy po wyrównanym spotkaniu ulegli Błękitnym 0:1 (0:0).- Gola straciliśmy 5 minut przed końcem meczu- powiedział nam trener Jarosław Kozanecki.- Do tej pory toczyliśmy z gospodarzami wyrównany bój. Był to mecz z cyklu tych, „kto strzeli, ten wygra”. Mimo przegranej jestem zadowolony z postawy chłopaków - podsumował trener. 

Drużyna młodzików starszych AP Szczecinek (rocznik 2001) pokonała Drawę Drawsko 1:0 (0:0). Gola na wagę 3 punktów strzelił Dawid Szczepański.- Mecz był wyrównany, było widać duże zaangażowanie zawodników obu zespołów - przekazał trener Krzysztof Kutrowski. – Moi podopieczni z dorobkiem 40 punktów (13 wygranych,1 remis,2 porażki ) awansowali do finałów młodzika starszego na szczeblu KOZPN, za co należą się chłopakom serdeczne podziękowania- dodał trener. (zp)