
„Kiełbasa wyborcza” w natarciu i to dosłownie. Mieszkańcy Szczecinka w najbliższych dniach, przed drugą turą wyborów, będą mogli zjeść kiełbaskę z grilla (i nie tylko) u obu kandydatów na burmistrza. To aż trzy pikniki.
Jako pierwszy piknik z kiełbaskami, napojami, ciastem czy grochówką i muzyką zorganizował w ostatni piątek (5.04) przed ciszą wyborczą na Strefie Aktywnego Wypoczynku przy ul. Kopernika Jerzy Hardie-Douglas. Wprost nazywa ten piknik „Kiełbasą Wyborczą z JHD”. Trzeba przyznać, że frekwencja była bardzo wysoka. Kandydat na burmistrza Szczecinka, który w pierwszej turze wyborów wygrał zdecydowanie z Danielem Rakiem, ponownie zorganizuje swój piknik w piątek 12 kwietnia. O godzinie 16:00 rozpocznie się on - także z darmowymi kiełbaskami, napojami, frytkami i słodkościami, watą cukrową, popcornem i zabawą z animatorką - na terenie rekreacyjnym przy ul. Wodociągowej. Potrwa do 19:00.
Okazuje się, że na formę pikników przed wyborami zdecydował się także dotychczasowy burmistrz Daniel Rak. Pierwszy z nich odbędzie się w sobotę 13 kwietnia - o godz. 14:00 (do godz. 18:00) na placu koncertowym na osiedlu Zachód. Tutaj także czekają darmowe dania z grilla, zakręcone ziemniaki, dla najmłodszych bańki mydlane czy malowanie twarzy, dmuchane zamki i konkursy z nagrodami. Kolejny „Festyn rodzinny” Daniel Rak zapowiedział na piątek 19.04 przed ciszą wyborczą. Rozpocznie się on o godz. 16:00 i potrwa do 18:00 na terenie zielonym przy CK Zamek.
Mieszkańcy będą z pewnością zadowoleni (i najedzeni) ;)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszystko wszystkim. Fajna inicjatywa tylko szkoda że z środków z kieszeni mieszkańców..... Nie jestem ani za jednym ani za drugim ....
Wielu mieszkańców nie jest ani za Rakiem, ani Douglasem. Z jakiej to kasy te pikniki? Publicznej?
No do jasnej cholery. Przegrał, bo finansował ze środków publicnych. Teraz na odchodne wyda ich jeszcze więcej???
Jeden ma napisane że płaci komitet, a drugi skopiował pomysł, ale nie określił kto płaci, a że napisane że zaprasza burmistrz to chyba płaci budżet. Niestety nie uczy się chłop na własnych błędach.
po daglasowej kiełbasce doszło u mnie do szybkiej ewakuacji stolca. Kiełba pewnie była nie pierwszej świeżości, z mega promocji.
W latach 90-tych kandydaci fundowali browarki ????.
I tak się wygrywa wybory. Chyba w następnych dla tych, ktorym nie udało się, co tydzień kiełbasa wyborcza, pikniki, wszystko gratis. Zero banerów, ulotek, spotów. Tak to działa.
Kielbasa, browary i wszystkie towary....ja to dzisiaj obiecuje wszystko wam:)
Nie interesuje mnie to wszystko. Na pikniki nie wybieram się. Tak jak i na drugą turę. Ciekawi mnie tylko jedno. Jak bez większości w RM będą wyglądały ich rządy.
Odbył się piknik, to może organizator opublikuje faktury jakie opłacił za imprezę i banerki. Podniosło by to jego wiarygodność. Na dzisiaj nie ma argumentu wobec zarzutu, nieczystego finansowania imprez, promujących kandydatów, teraz i jesienią.