Pasja może pomagać. W sobotę pobiegli charytatywnie dla Seweryna

Team Biegowy Szczecinek wraz z Stowarzyszeniem Rowerowym Szczecinek, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Fundacja Inicjatyw Społecznych FIS sprawili, że w sobotę (18.06) zrobiło się głośno o Sewerynie Pawulskim. U 7-letniego mieszkańca Bornego Sulinowa, ucznia pierwszej klasy Szkoły Podstawowej, trzy miesiące temu zdiagnozowano nowotwór złośliwy

Seweryn od bardzo dawna miał różne problemy zdrowotne, od dawna uczęszczał na rehabilitację. Problemy były tak różnorodne, że nasza wędrówka z synem, zanim postawiono diagnozę, była naprawdę długa - mówi nam mama chłopca. - Wielu specjalistów w swoich dziedzinach nie potrafiło nam pomóc. Dopiero pobyt w szczecińskim szpitalu dał nam ostateczną odpowiedź. Od tamtego momentu żyjemy od chemii do chemii... Ta akcja to dla nas wielka nadzieja i wsparcie. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie jest z nami od początku, ale dopiero teraz widzimy, jak dużo ludzi z dobrego serca chce pomóc Sewerynowi. A Seweryn? Jest uśmiechniętym i bardzo dzielnym dzieckiem, które ma marzenia i pasje jak każdy inny. Chcemy mu dać szansę taką, na jaką zasługuje.

Piknik biegowy rozpoczął się o godzinie 15.00 rozgrzewką, którą poprowadziła Paulina Hurka, przygotowując wszystkich uczestników  do pokonania dystansu 3 kilometrów. Później okazało się, że nie stanowił on problemu nawet dla najmłodszych biegaczy. 

Na samym pikniku za “symboliczna złotówkę” można było skorzystać z wielu atrakcji. Przy zapisach każdy uczestnik otrzymywał los, z którym większość otrzymywała sympatyczne upominki. Dla najmłodszych, dzięki uprzejmości SAPiK, rozstawione zostały liczne atrakcje m.in. dmuchana zjeżdżalnia, która cieszyła się największym powodzeniem. Było można spróbować swojskiego chleba, ciast domowego wypieku oraz pysznej grochówki czy waty cukrowej.  Dla ciekawych, jak wygląda Szczecinek z wysokości, Straż Pożarna oddała do dyspozycji podnośnik. Również Liga Kobiet Polskich, Poradnia “Jaś i Małgosia”, Ośrodek Sportu i Rekreacji czy Straż Miejska aktywnie włączyli się w pomoc. Nad bezpieczeństwem całego pikniku czuwało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. - Tak wiele jednostek się dołączyło, że nie sposób wszystkich tu wymienić, ale każdemu z osobna dziękuję za serce dla Seweryna - na sam koniec spotkania powiedział nam Tomasz Szymański, prezes Teamu Biegowego Szczecinek, organizatora imprezy. Piknik trwał do późnych godzin popołudniowych.

Mnóstwo zdjęć z tego wydarzenia na naszym FB