Nowy groźny koronawirus z Chin. Jak uniknąć zarażenia?

W ostatnich dniach cały świat żyje informacjami dotyczącymi nowego wirusa groźnego dla ludzi, który szybko rozprzestrzenia się w Chinach i dotarł już nawet na nasz kontynent. Mowa o koronawirusie, który otrzymał nazwę “2019-nCoV”. Główny Inspektor Sanitarny w Szczecinie, po posiedzeniu Komisji Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Szczepień Ochronnych, wydał specjalny komunikat.

Groźnym wirusem zakażonych jest już ponad 600 osób (zmarło 26). Jego źródłem miał być w grudniu targ rybny w chińskim mieście Wuhan liczącym 11 milionów mieszkańców. Na targu sprzedawane żywe i martwe zwierzęta, w tym krokodyle, lisy czy jeże i węże.
Wirus przenoszony jest drogą oddechową i szybko rozprzestrzeniał się po Chinach: wykryto go już nie tylko w Wuhan, ale również w Szanghaju i stolicy kraju, Pekinie. Jednak nie tylko, bo przypadki zachorowania koronawirusem “2019-nCoV” odnotowano już również w Tajlandii, Japonii, w Stanach Zjednoczonych i… Szkocji. Specjaliści szacują, że w ciągu kilku godzin może być w dowolnym miejscu na świecie i obawiają się, że może dojść do powtórki z 2002 i 2003 roku, kiedy to wirus SARS zabił prawie 800 osób.

Objawy groźnego koronawirusa są podobne do typowych objawów grypy: bóle głowy i gardła, wysoka temperatura, kaszel, dreszcze, bóle mięśniowe, a nawet trudności z oddychaniem. Powoduje ostre zapalenie płuc.

Główny Inspektor Sanitarny po posiedzeniu Komisji Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Szczepień Ochronnych z dnia 22 stycznia 2020 r. w sprawie nowego koronawirusa 2019-nCoV, wydał komunikat skierowany do pracowników ochrony zdrowia.
W komunikacie zaleca się osobom powracającym z miasta Wuhan, u których występują objawy przypominające ciężką grypę, zgłoszenie się do izby przyjęć oddziału zakaźnego i poinformowanie o odbytej podróży. Pozostałe osoby powracające z innych miast w Chinach oraz innych krajów azjatyckich, w przypadku pojawienia się objawów przypominających grypę, powinny pozostawać pod opieką lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.
Jednocześnie, w związku z trwającym w Polsce oraz w pozostałych krajach półkuli północnej sezonie zachorowań na grypę, rekomendowane jest zaszczepienie się przeciw grypie.

Przypomnijmy, że w pierwszych dwóch miesiącach ub. roku, zarejestrowano prawie 7 tys. zachorowań na grypę. Także w Szczecinku, u jednej z pacjentek stwierdzono tzw. świńską grypę, czyli A/H1N1.
 

Patryk Witczuk