Reklama

“Nie wyobrażam sobie, żeby nie było tutaj czwartej ligi”. Podsumowanie rundy MKP Szczecinek

24/11/2018 16:19

17 rozegranych spotkań, tylko 6 wygranych, remis i aż 10 porażek - to bilans rundy jesiennej sezonu 2018/2019 w wykonaniu Miejskiego Klubu Piłkarskiego Szczecinek. W rozgrywkach poziomu IV ligi zespół z naszego miasta radzi sobie bardzo słabo. Czas na podsumowanie jesieni.

Przed obecnym sezonem klub ze Szczecinka opuściło kilku ważnych, podstawowych piłkarzy. To między innymi dotychczasowy kapitan Adam Jabłoński, a także Paweł Bednarski, Piotr Kusiak, Daniel Szymański, czy Marcin Kaszczyc. Już wtedy był to znak, że nowy sezon będzie trudny. Piłkarze, którzy uzupełnili kadrę to chociażby wracający do Szczecinka po kilku latach przerwy Łukasz Kościan, Karol Saganowski, Adrian Bielecki, Maciej Kondratowicz, Kamil Kot, a także dwóch zawodników z juniorów Akademii: Tomasz Marciniak i Galust Tovmasyan.

- Już w lipcu wszyscy dobrze wiedzieli jak podawaliśmy kadrę, że jest ona “sklejona” w gruncie rzeczy z 18 ludzi i w tym ośmiu juniorów, którzy powinni grać jeszcze w juniorach. Do tego wszystkiego doszły poważne kontuzje, np. Grzegorza Kozanko - jest on po operacji więzadła krzyżowego. Nie możemy budować drużyny na 18 osobach i juniorach, którzy nigdy jeszcze nie grali w piłkę seniorską

- słyszymy od Zbigniewa Węglowskiego, 34-letniego trenera MKP.

Już w pierwszym meczu sezonu nowa drużyna przegrała na wyjeździe z beniaminkiem Orłem Wałcz aż 0-5. Warto pamiętać, że Orzeł zakończył rok w strefie spadkowej.
Klub ze Szczecinka nie radził sobie na wyjazdach tak dobrze, jak chociażby w ubiegłych rozgrywkach - przegrali aż 6 z 9 spotkań. Ogółem w całych rozgrywkach w 17 kolejkach podopieczni Zbigniewa Węglowskiego stracili aż 38 bramek, co jest czwartym najgorszym wynikiem w lidze. Do tego piłkarze z MKP zdobyli 21 goli, czyli już najmniej w całej stawce. Na ten problem uwagę zwrócił również trener.

- Mamy problem ze strzelaniem bramek.

Bo żeby je strzelać, musi być jakość w ofensywie, a do tej jakości nam troszeczkę brakuje “pary" w nogach - powiedział Zbigniew Węglowski.

Szczecinecki MKP notuje najgorszą rundę w swojej trzyletniej historii - 14. miejsce i cztery punkty nad strefą spadkową. Wyprzedza tylko Gryfa Kamień Pomorski, Sokoła Karlino, wspomnianego wcześniej Orła  Wałcz i Hutnika Szczecin. Czego można spodziewać się przed rundą wiosenną, która wystartuje w marcu 2019 roku? Już teraz wiadomo, że w klubie zajdą zmiany. Co powinno zmienić się na rundę wiosenną w klubie, aby zachowała ona status czwartoligowej? Trener chciałby mieć więcej zawodników chcących przychodzić na treningi i szerszej kadry.

- Runda się skończyła, a co będzie wiosną, to życie pokaże.

Mamy cały grudzień, styczeń, żeby podjąć jakieś konkretne decyzje jeśli chodzi o zarządzanie w klubie i o naszą kadrę, bo widzimy, że tutaj grunt to mieć szeroką tą kadrę, przynajmniej tą 18-osobową i mieć ją też na treningach. Tutaj myślę, że jest największy problem w tym wszystkim - mówi Zbigniew Węglowski. - Ilość zawodników na treningu powinna też ulec poprawie, bo jeżeli ja mam trenować z pięcioma, siedmioma zawodnikami, to właśnie tymi najbardziej młodymi, niedoświadczonymi, którzy chcą posiąść tą wiedzę.

Jak zatem wygląda kwestia treningu i braku uczestnictwa w nich piłkarzy?
- Jest regulamin klubu

- jeżeli ktoś nie trenuje to nie gra

- mówi trener. - Przekłada się to też na to, że nie powinien taki zawodnik wyjść w pierwszym składzie i znaleźć się w kadrze meczowej, ale jeżeli jest nas 12-13, to trudno to “skleić”.

Przed zespołem trudny okres i runda wiosenna, która będzie o wszystkim decydować. Bez wzmocnień, Miejski Klub Piłkarski Szczecinek będzie bez wątpienia wymieniany w gronie drużyn, które będą do ostatniej kolejki sezonu walczyć o ligowy byt i pozostanie w czwartej lidze oraz uniknięcie degradacji do “okręgówki” (w której to ostatni raz Darzbór występował w sezonie 2013/14, a Wielim w sezonie 2014/15). A może to właśnie odpowiedni czas na powrót Darzboru?

- Nie wyobrażam sobie tego, żeby w Szczecinku nie było czwartej ligi.

Dalej gramy też w Pucharze Polski. Mam nadzieję, że usiądziemy nie w styczniu, a już za tydzień czy za dwa z prezesami i podejmiemy jakieś konkretne decyzje, bo naprawdę dla mnie i dla bardziej ambitnych zawodników ta runda była ciężka pod względem mentalnym. Niektórzy dojeżdżają do Szczecinka nie po to, żeby potrenować w czterech czy pięciu. Takie coś jest bezsensu. Na pewno będziemy do końca walczyli o tą czwartą ligę - mówi Zbignie Węglowski.

Najskuteczniejszym zawodnikiem MKP Szczecinek w rundzie jesiennej był Karol Saganowski. Były zawodnik Mechanika Bobolice bramkarzy rywali pokonywał siedmiokrotnie. Po trzy bramki zdobyli Łukasz Jurjewicz i Aleksy Kizielewicz.

Wszyscy strzelcy bramek dla MKP:
7 - Karol Saganowski
3 - Łukasz Jurjewicz, Aleksy Kizielewicz
2 - Mateusz Jureczko, Mariusz Bedliński, Maciej Góra, Jakub Drzewiecki

 

Patryk Witczuk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-11-25 13:11:06

    farbowane lisy na dno ha ha Tylko Darzbor i Wielim się tu liczy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-11-25 19:06:19

    Ej "farbowany" pisz coś konstruktywnego bo albo się powtarzasz

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kibic rok - niezalogowany 2018-11-25 19:44:29

    " - jeżeli ktoś nie trenuje to nie gra " ciekawe od kiedy hahaha Panie Trenerze! Troszeczkę wydaje mi się, to trochę naciągane, ale co ktoś anonimowy może wiedzieć ( kibic sprzed roku ). Żeby grać w Szczecinku to musi przestać być kolesiostwo, a zacząć stawiać na zawodników, którzy mimo wieku pomału wdrożą się do piłki seniorskiej :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Punisher - niezalogowany 2018-11-26 11:15:34

    Daaaaaaaniueluuuuuu Raaaaaakuuuuuuu raaaaatuuuuujjjj!!!! Gdzie twoje plany, rozwiazania, inwestycje, 200 tys od miasta czy bylo to 400 tys?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-11-26 19:31:58

    Ostatnio często słychać zwłaszcza w okresie kampanii wyborczych , że Szczecinkowi nalezy się przynajmniej 4 a nawet 3 liga, tylko , że w sporcie nic się nie dostaje za zasługi , do zbudowania silnej piłki potrzebne są pieniądze czyli sponsorzy , sprawni działacze , dobra praca szkoleniowe poczynając od młodzieży, czy w Szczecinku są spełnione te warunki ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-11-27 08:34:41

    Haha 4 liga rozwiązać to w pizdu to wstyd żeby takie piękne miasto grało w 4 lidze dni i wodorosty

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-11-27 11:16:25

    Ogólnie jeżeli chodzi o sport w naszym regionie wygląda to mizernie. mało tego źle to wygląda także szerzej bo jeśli wziąć tylko samą piłkę nożna to brak sukcesów maja takie miasta jak Słupsk Koszalin Piła Kołobrzeg Bydgoszcz Stargard Starogard Gdański Świnoujście Wałcz i wile innych wymieniłem te największe gdzie wydawało by się że wielkość tych miast musi powodować że sport tam będzie na może nie najwyższym ale wysokim poziomie a tu nic podobnego. Oczywiście są wyjątki takie jak Chojnice i Bytów . Pomijając już piłkę nożna posucha sportowa jest także w innych dyscyplinach na tych terenach , a to wymieniony kawał Polski . Wydaje się że sport dla tego dużego regionu nie jest ważna dla włodarzy a szkoda . Oczywiście pieniądze są ważne dla istnienia sportu ale po za tym dla włodarzy miast powinno być też ważne zdrowie ludzi , widowisko jakie sport generuje , reklama jaką daje , oraz powstawanie różnego rodzaju obiektów sportowych ,dla których z czasem mogą przyjechać ludzie z Polski by z nich także korzystać. Twór jaki powstał mkp nie wypalił tylko nikt się nie chce do tego przyznać , władze obiecały że powstanie jeden klub będzie lepiej , będzie więcej kasy większy poziom sportowy nic takiego nie ma miejsca a szkoda

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dr. Dick - niezalogowany 2018-11-27 15:52:13

    A ja jestem w stanie sobie wyobrazić, że tu nie ma ani 4 , ani 8 ligi. Co innego szermierka, hehehe.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Xxx - niezalogowany 2018-12-01 08:16:50

    Wg mnie należałoby chyba faktycznie sięgnąć po chłopców którzy są jeszcze juniorami i dac im szansę gry na tym poziomie żeby mogli chociaż te kilka kolejek zobaczyć jak wygląda 4 liga. Jak się utrzymają to super jak nie to nie róbmy z tego katastrofy tylko w tym samym młodym składzie zacznijmy grać w okręgówce. Stwórzmy im do tego takie warunki żeby mogli tu jednocześnie pracować lub żeby dogadać się że sponsorami nawet 2-3 małymi mogacymi przekazywać nawet 300-500 zł dla tych młodych chłopaków żeby o nie też wiedzieli że grają za coś i dla kogoś. Zapytajcie w Chojnicach jak oni zaczynali jak byli w naszej lidze??? Tak każdy dawał na klub, nie ważne czy mały sklep osiedlowy 200 zl, czy wielka firma 1000 zl ale składali się wszyscy i wszyscy mieli swoją chwilę reklamy na stadionie. Tak pieli się z każdym sezonem do góry wszyscy razem jako jeden klub jedna rodzina. A klubu naszego nie widac nigdzie nie jesteśmy z niego dumni i nie żyjemy z nim. My zwykli ludzie A nas jest ok 38 tyś plus okoliczne miejscowości. Marketing to podstawa A u nas to nie ma...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do