We wtorek 3 listopada szczecineccy myśliwi uczczą pamięć swojego patrona – świętego Huberta. W kościele pw. św. Franciszka z Asyżu przy ul. Bukowej odprawiona zostanie uroczysta msza święta w intencji łowców, ich rodzin i zwierzyny leśnej.
Początek uroczystości i zarazem XVI Spotkanie Kół Łowieckich "Hubertus" rozpocznie się o godz. 18. Po mszy myśliwi spotkają się przy ognisku, będzie degustacja bigosu, życzenia tradycyjnego Darz Bór, obfitości lasu oraz pomyślności w łowach.
Hubertowska msza myśliwska jest niezwykle uroczysta, ma swój niepowtarzalny klimat. Jest m.in. wzbogacona o specjalną oprawę muzyczną, a sygnaliści odgrywają fragmenty muzyki kniei. Rytuał myśliwski ma w swoim zbiorze ponad 30 sygnałów.
W tym roku na hubertowskie łowy nasi myśliwi muszą poczekać kilka dni. Pierwsze zbiorowe polowania, będące jednocześnie otwarciem jesienno - zimowego sezonu myśliwskiego, odbędą się w sobotę i niedzielę 7-8 listopada.
Tak będzie m.in. w Wojskowym Kole Łowieckim "Ryś" (myśliwym tego koła towarzyszyliśmy na hubertowskim polowaniu w listopadzie 2011 roku. Materiał z tego wydarzenia w artykule: "Byliśmy na polowaniu…"
- W sobotę 7 listopada spotkamy się na pierwszym zbiorowym polowaniu w naszym obwodzie łowieckim - potwierdza w rozmowie z "Tematem" Sławomir Czapp, myśliwy "Rysia".
Kult św. Huberta (żył w VII wieku), patrona jeźdźców i myśliwych narodził się w Ardenach. Obchody dnia jego imieniem zainicjowano w 1444 roku. Hubert był potomkiem królewskiego rodu, korzystał z uroków dworskiego życia, ucztując i polując. Pewnego razu w lesie ukazał mu się biały jeleń z krzyżem jaśniejącym pośrodku poroża i przemówił: - Dlaczego prześladujesz niewinne zwierzęta, lepiej pomyśl o zbawieniu duszy i oddaj się w służbę Bogu.
Po tym zdarzeniu Hubert nawrócił się i został katolickim kapłanem, a potem biskupem w Liege. Czynił wiele dobra, miał moc uzdrawiania z chorób, godził zwaśnione strony. Legenda o nim przetrwała do naszych czasów, a wizerunek św. Huberta stał się znakiem wielu organizacji łowieckich, w tym Polskiego Związku Łowieckiego. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie