Reklama

MKP Szczecinek z kolejną porażką w lidze

24/10/2020 19:07

W sobotę (24.10) na Stadionie Miejskim odbył się kolejny mecz IV Ligi Zachodniopomorskiej. Rywalem MKP Szczecinek była Kluczevia Stargard. Spotkanie zostało rozegrane bez udziału publiczności.

Od samego początku to goście częściej atakowali. Już w 3. minucie interweniować musiał Mateusz Sochalski, który odbił piłkę uderzoną przez zawodnika ze Stargardu. Bramkarz MKP bronił również w 12. minucie, a kilkanaście sekund później jeszcze raz, gdy zawodnik Kluczevii uderzał piłkę głową. W 21. minucie ładna akcja MKP. Wojciech Madej zagrał na głowę do Patryka Bednarskiego, ale ten strzelał obok bramki.
W 23. minucie dobrą akcję mieli goście, na szczęście futbolówka minęła słupek. Minutę później Maciej Góra zdecydował się na strzał zza pola karnego, ale nad poprzeczką. Kapitan MKP Szczecinek w 30. minucie trafił wprost w bramkarza. 34. minuta gry to okazja rywali. Zawodnik Kluczevii dosłownie wszedł sobie z piłką w pole karne, ale ostatecznie świetnie nogami bronił Mateusz Sochalski. Nagle akcja przeniosła się na drugą stronę boiska, ale Mateusz Górny trafił tylko w boczną siatkę.
Do przerwy bez bramek.

Dość szybko w drugiej połowie, goście zdobyli gola, wszystko za sprawą rzutu karnego, który miał miejsce w 49. minucie. Dziesięć minut później Kluczevia podwyższyła wynik i tak naprawdę kontrolowała przebieg meczu.
W 69. minucie rywale próbowali bezpośrednio z rzutu wolnego, piękny strzał zmierzający przy słupku, kapitalnie obronił Sochalski. Niestety, kilkanaście sekund później było już 0-3. Zawodnik gości niezwykle mocno wbiegł w pole karne, uprzedził bramkarza MKP i skierował głową piłkę do siatki. W 74. minucie Michał Barański strzela nad bramką. W 85. minucie czerwoną kartkę dostał Mateusz Sochalski. Bramkarz gospodarzy wyszedł z pola karnego i wpadł na wybiegającego zawodnika Kluczevii. Była to jednak dość sporna kwestia, wydawało się, że to Sochalski był przy piłce pierwszy. Na ostatnie minuty między słupkami stanął Oliwier Patton. Jeszcze w 87. minucie goście mieli okazję, ale piłka zagrana wzdłuż bramki nie znalazła ostatecznie żadnego piłkarza. W doliczonym czasie gry zmniejszyć rozmiary porażki próbował Mateusz Górny, ale się nie udało.

Dla MKP to już 6 porażka w 13 meczu ligowym (3 z rzędu na swoim stadionie). Klub z naszego miasta zajmuje obecnie 14. miejsce w tabeli (17 pkt). W następnej kolejce (31.10) podopieczni Zbigniewa Węglowskiego zagrają na wyjeździe z Raselem Dygowo.


Miejski Klub Piłkarski Szczecinek - Kluczevia Stargard 0-3 (0-0)

MKP: Sochalski CZ, Jaworek (68. Jureczko), Madej (46. Jurjewicz), Drzewiecki, Węglowski, Barański, A. Bednarski, P. Bednarski, Góra (86. Patton), Okuszko, Górny


 

- Przegraliśmy 3-0. To gdzieś tam nas boli, ciężko jest, mamy kłopoty kadrowe. Nie idzie. Ciężko coś powiedzieć, bo pierwsza połowa była na 0-0, druga karny, na moje "przemiękki", bo analogicznie sytuacja za chwilę taka sama i sędzia nie reaguje. Później szybko stracona druga bramka. Trzecia po stałym fragmencie gry. Na następny mecz nie mamy na pewno trzech zawodników, a w perspektywie tego, że mamy kilku z ciężkimi kontuzjami, to podejrzewam, że nikt więcej nie wróci, a jeśli, to po dwóch miesiącach rehabilitacji (...) Musimy gdzieś sami w sobie się zebrać i szukać tych punktów jak najwięcej, żeby jak najwięcej ich zdobyć na jesień, a co będzie, to nie wiemy

- mówił po meczu trener MKP Szczecinek, Zbigniew Węglowski.

 

Patryk Witczuk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-24 19:55:13

    Myślę, że klasa A to wszystko?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-24 22:45:34

    Przymierzać się do A klasy bo obecny stan jeśli chodzi o poziom piłkarski na to wskazuje

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-25 10:17:19

    Jest jakaś przyczyna słabszej gry drużyny,wie również o tym trener.Zobaczcie na tabelę,nie wiadomo kto wygra,kto przegra,nie ma bardzo dużej różnicy w punktacji,ale to boli,bo liczymy na więcej. Niektóre komentarze nie podnoszą piłkarzy na duchu, możemy komentować, ale nie obrażać. Mamy MKP i życzymy im powodzenia w dalszych rozgrywach mimo pandemii oraz zdrowia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do