
W sobotę (3.11) zawodnicy z Miejskiego Klubu Piłkarskiego Szczecinek rozegrali spotkanie 14. kolejki IV Ligi Zachodniopomorskiej. Ich przeciwnikiem w Wolinie był jeden z faworytów całych rozgrywek, miejscowa Vineta.
Niespodziewanie spotkanie lepiej rozpoczęli podopieczni Zbigniewa Węglowskiego. Już w 12. minucie gry ładnym strzałem piłkę w bramce umieścił Łukasz Jurjewicz. Jak się okazało, był to jedyny gol w pierwszej części meczu. W 53. minucie MKP wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się tym razem Karol Saganowski. Był to dla niego 7 gol w bieżących rozgrywkach.
W 70. minucie gospodarze "złapali" kontakt. Bramkę zdobył wówczas Michał Grześkowiak, ale w samej końcówce, a dokładnie w 85. minucie gry Vinetę dobił Mateusz Jureczko. Niespodzianka stała się faktem. Co ciekawe, dla drużyny z Wolina jest to pierwsza domowa porażka w tym sezonie. Szczecinecczanie przełamali także znakomitą passę rywali dziewięciu meczów z kolei bez przegranej!
MKP w tabeli zajmuje obecnie 9. miejsce (19 pkt), prowadzi beniaminek Chemik Police (31 pkt). W następnej kolejce (10.11) w Szczecinku mecz z Iną Goleniów.
Vineta Wolin - Miejski Klub Piłkarski Szczecinek 1-3 (0-1)
Bramki dla MKP: Jurjewicz 12, Saganowski 53, Jureczko 85
fot. archiwum Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo miasto z wizja , frustraci znów w żałobie