Reklama

MKP Szczecinek rozpocznie rundę wiosenną. Celem gra o podium

05/03/2018 10:27

Już w najbliższą sobotę, 10 marca, Miejski Klub Piłkarski Szczecinek rozpocznie rundę wiosenną obecnego sezonu. Po jesieni, piłkarze z naszego miasta plasują się na wysokim, trzecim miejscu w tabeli ligowej. O co walczy drużyna w nowym roku?

Pierwszym rywalem na wiosnę, będzie outsider, Osadnik Myślibórz. To właśnie na wyjeździe mecz rozegrają podopieczni Zbigniewa Węglowskiego. W poprzedniej rundzie, MKP wygrał pewnie 3-0. Osadnik w 17 dotychczasowych meczach zdobył zaledwie 3 punkty.
 

Celem podium
Jak powiedział nam trener, klub chce walczyć o miejsce na podium na zakończenie sezonu i o przełamanie serii piątych pozycji (od sezonu 2014/15 szczecinecka drużyna zajmuje 5. miejsce na koniec ligi).
Szczecinecczanie zagrają wiosną 18 meczów - 8 w Szczecinku (terminarz domowych meczów MKP na wiosnę - znajduje się tutaj). Szansa na miejsce w czołowej trójce, jest duża. Poza zasięgiem wydają się być uciekające rywalom drużyny Bałtyku Koszalin i rewelacyjnie spisującego się debiutanta w IV lidze Morzycka Moryń. Pozostałe drużyny, a w szczególności Hutnik i Jeziorak Szczecin oraz inny beniaminek, Sokół Karlino, stoczą bój z MKP o miejsce na podium.


Daniel Szymański jesienią strzelił 7 bramek dla MKP
 

Obrona Pucharu Polski
Zimą zawodnicy ze Szczecinka rozegrali trzy mecze kontrolne - dwa przegrali (z Gwardią Koszalin i Spartą Węgorzyno) i raz wygrali (z rezerwami Chojniczanki Chojnice).
Wiosną zawodnicy Zbigniewa Węglowskiego rozpoczną również zmagania w tegorocznej edycji Pucharu Polski KOZPN i będą bronić tytułu wywalczonego przed rokiem. Pierwszą przeszkodą do pokonania w V rundzie jest drużyna Lecha Czaplinek. Wiadomo, że klub nie zamierza “odpuszczać” pucharowych rozgrywek, tak jak dzieje się to w innych drużynach. W ostatnich dwóch latach, szczecinecczanie docierali do finału. Czy zrobią to po raz trzeci z rzędu i po raz drugi będą się cieszyć z wywalczonego trofeum?
- W Pucharze Polski będziemy sobie chcieli stawiać jak najwyższe cele, ale nie ukrywam, że będzie ciężko, z tego powodu, że kadra nam się naprawdę na tą chwilę uszczupliła - słyszeliśmy niedawno od trenera.

Wzmocnienia, osłabienia
Po zakończeniu rundy jesiennej, z klubu ze Szczecinka odszedł po rozegraniu 15 meczów ligowych, jednego pucharowego i trzech towarzyskich Kaito Hayashi z Japonii, który wrócił do swojego kraju. Nie wiadomo też, czy w rundzie wiosennej zobaczymy jeszcze w barwach MKP Szczecinek trzech innych zawodników. Mateusz Malczyk, Miłosz Krzysztofiak i Cezary Palus jeszcze w rundzie jesiennej rozpoczęli bowiem studia. Z klubem nie trenowali także Kamil Schab i Grzegorz Kozanko, którzy zmagali się z kontuzjami.


Mariusz Bedliński i Krzysztof Hrymowicz (w niebieskim stroju)
 

Jeśli chodzi o wzmocnienia, to z dobrej strony w okresie przygotowawczym spisywał się junior Akademii MKP Szczecinek, Jakub Drzewiecki. - Wykazał dużą ambicję w przygotowaniach, trenuje cały czas z nami, nie odpuszcza żadnych treningów, pokazuje się z dobrej strony. Myślę, że będziemy z niego korzystać - powiedział nam o zawodniku trener MKP. Zimą z klubem trenował jeszcze między innymi 20-letni Mariusz Bedliński, a chęć powrotu do Szczecinka wyraził 34-letni Krzysztof Hrymowicz. Obaj zawodnicy grali już w barwach klubu z naszego miasta. Pierwszy z nich, trafił na Piłsudskiego przed sezonem 2015/16, a ostatnio - głównie przez kontuzje - nie grał zbyt dużo w Vinecie Wolin. Hrymowicz natomiast w MKP grał przez rundę wiosenną sezonu 2015/16. Zarówno Bedliński, jak i Hrymowicz, byli ważnymi zawodnikami w zespole.
Dodatkowo klub testował kilku innych zawodników, w tym między innymi Denisa Fedosenko z Ukrainy.
Dobrą informacją jest z całą pewnością pozostanie w drużynie napastnika, Daniela Szymańskiego. 24-latek w poprzedniej rundzie był najlepszym strzelcem MKP - zdobył 7 bramek.

Świetne wyjazdy i mizerne “domówki”
Sporą bolączką szczecineckiego klubu, są spotkania… na własnym terenie. Znacznie lepiej podopieczni Zbigniewa Węglowskiego radzą sobie na wyjazdach - tylko jedna przegrana i 6 wygranych. Dla porównania - na Stadionie Miejskim, piłkarze wygrali cztery razy i aż pięć przegrali.
Gdyby MKP punktował u siebie tak samo skutecznie jak w meczach na obcym terenie, spokojnie byłby liderem.

Wiosną zawodników ze Szczecinka czeka co najmniej 19 spotkań, a może być ich jeszcze więcej - wszystko zależy oczywiście od tego, jak sobie poradzą w rozgrywkach pucharowych. Życzymy powodzenia na obu frontach.

Temat Szczecinecki jest patronem medialnym MKP Szczecinek.


Patryk Witczuk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do