
W sobotę (25.08) na Stadionie Miejskim w Szczecinku, zawodnicy Miejskiego Klubu Piłkarskiego rozegrali mecz w ramach 4. kolejki IV Ligi Zachodniopomorskiej. Rywalem był Leśnik Manowo.
Już w 3. minucie dobrą okazję mieli goście. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, jeden z zawodników Leśnika uderzał piłkę głową, ale dobrze interweniował Mateusz Sochalski, który przeniósł futbolówkę nad poprzeczkę.
Zaledwie dwie minuty później akcja po drugiej stronie boiska. Krzysztof Hrymowicz również uderzał głową, ale nad bramką. W 18. minucie meczu efektownego uderzenia przewrotką próbował Karol Saganowski, lecz również niecelnie - obok słupka. 24. minuta to ładny strzał Hrymowicza w poprzeczkę, dobitka Mateusza Jureczko była niecelna. Gospodarze nie zwalniali tempa i w 29. minucie mieli rzut wolny. Do piłki podszedł Maciej Góra, który strzelił nad bramką Leśnika. W 36. minucie goście z Manowa przeprowadzili kontrę, a MKP uratował słupek. W 41. minucie następna próba rywali - po ziemi, ale zbyt lekko, by Sochalski miał problem ze skuteczną interwencją. Do przerwy w Szczecinku nie oglądaliśmy bramek.
W 49. minucie świetnie strzał Leśnika obronił Mateusz Sochalski. W 56. minucie piłka po raz pierwszy znalazła się w siatce, ale sędzia nie uznał trafienia Saganowskiego, uznając że na pozycji spalonej znajdował się podający do niego Jureczko. W 60. minucie Maciej Góra zagrał do Łukasza Kościana, dla którego był to debiut w barwach MKP w domowym meczu (niegdyś grał on w Darzborze). Zawodnik ze Szczecinka oddał strzał, ale bramkarz przeniósł piłkę na rzut rożny. 64. minuta to okazja gości. Zawodnik z Manowa strzelał zza pola karnego bez przyjęcia, ale obok słupka. W 67. minucie podopieczni Zbigniewa Węglowskiego powinni wyjść wreszcie na prowadzenie. Karol Saganowski zagrał świetną piłkę do Kościana, ale ten w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z bramkarzem. Dobitkę Mariusza Bedlińskiego zza pola karnego golkiper Leśnika obronił z trudem. Co się nie udało w tej akcji, powiodło się w kolejnej. W 68. minucie gry na listę strzelców wpisał się aktywny w całym spotkaniu Karol Saganowski. Po jego strzale piłka odbiła się od rywala i zmyliła bramkarza. Po 10-minutach, napastnik MKP trafił po raz drugi tego dnia - tym razem zbiegł do środka i mocnym strzałem przy słupku nie dał szans bramkarzowi Leśnika. Był to jego gol numer 3 w bieżących rozgrywkach. Dwie kolejne minuty i gospodarze dobijają rywali. Łukasz Kościan zagrał po ziemi do Macieja Góry, a ten pewnym strzałem zmienił wynik na 3-0. Jeszcze w 83. minucie miejsce miała ładna próba Adriana Bednarskiego - piłka trafiła w poprzeczkę. W 85. minucie Góra zagrał wzdłuż bramki do Mateusza Jureczko, ten strzelał bez przyjęcia, ale obok słupka. Do końca nic się już nie zmieniło. MKP wygrał 3-0 i jest to dla klubu z naszego miasta druga wygrana w sezonie. Szczecinecczanie zajmują aktualnie 6. miejsce (6 pkt), przy czym większość zespołów zagra jeszcze swoje mecze w 4. kolejce. Na prowadzeniu z kompletem punktów beniaminek, Chemik Police.
W 5. kolejce (1.09), MKP pojedzie do Stargardu na spotkanie z miejscową Kluczevią.
Miejski Klub Piłkarski Szczecinek - Leśnik Manowo 3-0 (0-0)
Bramki dla MKP: Saganowski 68, 78, Góra 80
MKP: Sochalski, Drzewiecki, Jurjewicz, Kozanko (70. Bednarski), Hrymowicz, Kondratowicz, Góra, Jureczko, Bedliński, Kościan (83. Tovmasyan), Saganowski
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kogo bchodzi MKP? To nie jest klub szczecinecki.
A kogo obchodzi Wielim, klub pożal się Boże nawet nie ze Szczecinka tylko z Gwdy, a w MKP grają nie ważne czy Darzbór czy Wielim. Do przodu MKP! Gratulacje wyniku z Manowem.
Radocha na tydzień !