
W sobotę (14.11) na Stadionie Miejskim w Szczecinku piłkarze MKP zagrali mecz 19. kolejki IV Ligi Zachodniopomorskiej. Rywalem był lider tabeli, Vineta Wolin.
W meczu bardzo długo trzeba było czekać na pierwszą bramkę - pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, z kolei w drugiej, dopiero w 77. minucie MKP wyszedł na prowadzenie. Pewnym strzałem z rzutu karnego przy prawym słupku Jakuba Kokiela pokonał kapitan MKP Szczecinek, Maciej Góra.
Gdy już wydawało się, że spotkanie zakończy się, a szczecinecczanie wygrają czwarty kolejny pojedynek w IV lidze, sędzia za faul wskazał na kolejny rzut karny. Do piłki podszedł najskuteczniejszy zawodnik "Wikingów", Kamil Wiśniewski i w doliczonym czasie gry dał swojej drużynie jeden punkt.
MKP Szczecinek zajmuje aktualnie 8. miejsce w tabeli (27 pkt), prowadzi nadal Vineta (38 pkt). W następnej kolejce (21.11) podopieczni Zbigniewa Węglowskiego zagrają na wyjeździe z Gryfem Kamień Pomorski, który w tabeli jest na 18. pozycji.
Miejski Klub Piłkarski Szczecinek - Vineta Wolin 1-1 (0-0)
Bramka dla MKP: Góra 77 - karny
MKP: Patton, Madej (59. Okuszko), Jurjewicz (85. Kusiak), Jaworek (87. Drzewiecki Ż), Węglowski Ż, Barański, Góra, A. Bednarski, P. Bednarski, Szymański Ż, Górny Ż
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Śledzę ostatnie mecze naszej drużyny MKP i muszę powiedzieć, że rozgrywki są zadowalające.Szkoda, że bez takich prawdziwych kibiców jak ja,bo zawsze jestem na dobre i złe.Widzowie Was nie obrażają,a Ty drużyno rób swoje, życzę Wam zdrowia i czasami odrobinę szczęścia.
Brawo drużyno zagraliście lepiej niż nasza kadra narodowa.Fakt,że to inna liga,ale nie bierzcie z nich przykładu, powodzenia.
Słowa uznania za mecz z Wineta oraz poprzednie spotkania, dobrze, walecznie i skutecznie gracie , gratulacje również dla trenera za konsekwencję w trudnej pracy zwłaszcza w okresie pandemii.