Reklama

MKP ponownie bez punktów w lidze

15/09/2018 19:58

W sobotę (15.09) na Stadionie Miejskim w Szczecinku rozegrany został mecz 7. kolejki IV Ligi Zachodniopomorskiej. Rywalem Miejskiego Klubu Piłkarskiego była liderująca Rega Trzebiatów.

W 2. minucie Łukasz Kościan próbował strzału z dystansu, ale piłka minęła słupek. Minutę później próba popularnymi "nożycami" Mateusza Jureczko, ale również niecelnie - nad bramką. Ataki MKP nie malały i w 5. minucie Aleksy Kizielewicz zagrał do Łukasza Kościana, ten minął rywala i uderzył na bramkę, ale jeden z zawodników gości wybił głową futbolówkę zmierzającą pewnie do siatki. Wreszcie, w 9. minucie gospodarze wyszli na zasłużone prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukasza Jurjewicza z bliska piłkę w siatce umieścił Jakub Drzewiecki. 1-0. W 14. minucie gry, kolejna próba Kościana, ale jego uderzenie było zbyt niecelne, piłka poszybowała wysoko nad bramką Regi. Podopieczni Zbigniewa Węglowskiego kontrolowali przebieg meczu i atakowali znacznie częściej niż goście z Trzebiatowa. W 21. minucie Maciej Góra uderza zza pola karnego nad poprzeczką. Minęło kolejne dziesięć minut. Dobrą decyzję podjął kapitan Mariusz Bedliński, ale wykonanie było nieco gorsze. Piłka po jego strzale trafiła wprost w bramkarza, strzał był zbyt lekki, by mógł zaskoczyć golkipera rywali.
W 38. minucie powinno być już 2-0, ale Karol Saganowski w polu karnym nie trafił czysto w piłkę i bez problemu złapał ją bramkarz. Do przerwy już nic nie uległo zmianie i MKP prowadził minimalnie po trafieniu Drzewieckiego. Na pewno było to prowadzenie zasłużone, jeśli patrzeć na przebieg meczu.

W drugiej połowie, goście zaczęli coraz częściej dochodzić do głosu i efektem tego był gol wyrównujący z 57. minuty. Zawodnik gości oddał pewny, mocny strzał w sam środek bramki Sochalskiego. Minęło kilka minut i już Rega wyszła na prowadzenie. Bramka padła w dość dziwnych okolicznościach. Piłkarze MKP myśleli, że sędzia uznał faul na Mateuszu Sochalskim, ale po chwili wskazał na środek boiska. Goście cieszyli się z prowadzenia.
Radości Regi nie trwała jednak długo. Karol Saganowski w 67. minucie mocnym uderzeniem przy słupku z pierwszej piłki dał szansę MKP. Minutę później Mateusz Jureczko zagrał ładną piłkę do Łukasza Jurjewicza, ale jego strzał odbił na rzut różny bramkarz z Trzebiatowa.
78. minuta to już bramka numer trzy przeciwników. Zawodnik wyszedł sam na sam z Sochalskim i pewnie go pokonał. Jeszcze w doliczonym czasie Rega przypieczętowała swoją wygraną ładnym strzałem bezpośrednio z rzutu różnego. Wcześniej piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki. 2-4.
Dla MKP to już czwarta porażka w siódmym meczu tego sezonu. W tabeli klub z naszego miasta zajmuje aktualnie 11. miejsce (7 pkt). Prowadzi właśnie Rega Trzebiatów (19 pkt). W następnej kolejce (22.09) podpieczni Zbigniewa Węglowskiego zagrają w Węgorzynie z miejscową Spartą.


Miejski Klub Piłkarski Szczecinek - Rega Trzebiatów 2-4 (1-0)
Bramki dla MKP: Drzewiecki 9, Saganowski 67

MKP: Sochalski, Hrymowicz, Jurjewicz, Drzewiecki, Kondratowicz (80. Bednarski), Bedliński, Kościan, Jureczko, Góra, Saganowski, Kizielewicz


Patryk Witczuk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-15 21:48:30

    No coz dla MPK zostaje tylko walka o utrzymanie sie w IV lidze,oby skuteczna.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-17 11:29:58

    W Szczecinku piłki nie ma, przy tej tzw. opcji ratuszowej. W Szczecinku są szachy, szermierka (anemiczna) i tanie bieganie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do