Reklama

MKP - Hutnik. Trzecia wygrana z rzędu

13/10/2018 19:45

W sobotę (13.10) na Stadionie Miejskim rozegrany został mecz 11. kolejki IV Ligi Zachodniopomorskiej. Przeciwnikiem MKP był najsłabszy w całej stawce Hutnik Szczecin.

Od początku do częstszych ataków ruszyli gospodarze i w 8. minucie padła już pierwsza bramka. Karol Saganowski dołożył nogę i z bliskiej odległości pokonał bramkarza Hutnika. W 10. minucie próba gości, ale z lekkim strzałem problemów nie miał Mateusz Sochalski. Minutę później świetną okazję do wyrównania miał nigeryjski napastnik pomarańczowo-czarnych Charles Uchenna Nwaogu. Były król strzelców I ligi urwał się obrońcom MKP i uderzył na bramkę Sochalskiego, a ten popisał się świetną interwencją. W 14. minucie Aleksy Kizielewicz próbował strzału bezpośrednio z rzutu wolnego, ale tym razem czujny w bramce był golkiper Hutnika. Ataki MKP nie malały. W 18. minucie indywidualną akcję przeprowadził Łukasz Kościan. Jego samotny rajd zakończył się trafieniem futbolówką w słupek.
Następne minuty meczu były nieco spokojniejsze. Dopiero w 36. minucie próba Hutnika z dystansu, ale nad bramką. Trzy minuty później ponownie goście. Tym razem bezpośrednio z rzutu wolnego, ale wysoko nad bramką. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się minimalnym prowadzeniem MKP, Mateusz Jureczko strzałem przy słupku zmienił wynik na 2-0.

W drugiej połowie goście ze Szczecina chcieli szybko zdobyć gola kontaktowego, jednak w drugich 45-minutach nie działo się zbyt wiele. W 54. minucie Galust Tovmasyan uderzał z pierwszej piłki zza pola karnego, ale obok bramki. W 58. minucie goście wreszcie dopięli swego. W polu karnym MKP zrobiło się zamieszanie i jeden z zawodników rywali strzałem od słupka przywrócił nadzieje swojej drużynie. Kilka minut później, a dokładniej w 64. minucie mógł już być remis, ale po uderzeniu bezpośrednio z rzutu wolnego, piłka musnęła poprzeczkę bramki Sochalskiego. Do końca meczu nie widzieliśmy już groźniejszych akcji. Drużyna ze Szczecina szukała okazji do kontrataków, pod pole karne często biegł Nwaogu, ale podopieczni Zbigniewa Węglowskiego zachowali koncentrację do końca, choć jeszcze przed końcem spotkania Sochalski nie złapał lecącej w pole karne piłki. Nikt jej jednak nie umieścił w siatce.
Szczecinecczanie wygrali 2-1 i jest to dla nich trzecia wygrana z kolei w lidze. Był to mecz walki, sędzia pokazał sporo żółtych kartek.
W tabeli ligowej klub z naszego miasta plasuje się na 9. pozycji (16 pkt). Prowadzi Ina Goleniów, przed Regą Trzebiatów i Chemikiem Police (po 24 pkt). W następnej kolejce (20.10) MKP zagra w Połczynie Zdrój z miejscową Pogonią. Beniaminek jest aktualnie na przedostatnim miejscu w stawce.


Miejski Klub Piłkarski Szczecinek - Hutnik Szczecin 2-1 (2-0)
Bramki dla MKP: Saganowski 8, Jureczko 43

MKP: Sochalski, Hrymowicz Ż, Drzewiecki Ż, Sadzik, Kondratowicz, Kościan, Bedliński Ż, Tovmasyan (61. Bednarski), Jureczko, Saganowski Ż (80. Marciniak Ż), Kizielewicz


Patryk Witczuk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-14 07:51:52

    Brawo, tak trzymać chłopaki, brawo Panie trenerze !!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do