Lato jeszcze w pełni, ale już ci mieszkańcy, którym miniony okres grzewczy nieco nadwyrężył domowy budżet, z niepokojem wypatrują chłodniejszych dni. Ta wiadomość z pewnością ich ucieszy – Miejska Energetyka Cieplna jest właśnie w trakcie zatwierdzania zmian taryfowych dotyczących opłat za dostawę ciepła do naszych domów. Ceny najpewniej będą sporo niższe, niż w roku ubiegłym.
- Jesteśmy w tej chwili w trakcie zatwierdzania taryfy przez Urząd Regulacji Energetyki. Stawki, które zostały przesłane, wprowadzają obniżkę cen średnio o ponad 4 proc. – mówi „Tematowi” Ryszard Filip, dyrektor ds. technicznych Miejskiej Energetyki Cieplnej.
- Obniżka ta wynika z obniżki ceny opału. Dwa podstawowe koszty wpływające na taryfę, to wynagrodzenia i cena opału. Jeżeli opał staniał, to automatycznie przy kalkulacji taryfy są uwzględniane niższe ceny opału. Na przeprowadzanie tego typu kalkulacji obowiązują specjalne wzory i każdorazowo jest ona przeprowadzana zgodnie z rozporządzeniem.
Zdecydowanie mniej powodów do zadowolenia mają mieszkańcy, których lokale ogrzewane są ciepłem z kotłowni gazowych. Na terenie obsługiwanym przez MEC funkcjonują dwie tego typu kotłownie. Ich odbiorcy muszą się niestety liczyć ze znaczną podwyżką. Wzrost stawek za gaz obędzie oscylował w granicach 10 proc. obecnych kosztów jednostkowych.
Podsumowując, średni spadek cen całej kalkulacji ogółem - niezależnie od tego, czy ciepło dostarczane jest za pośrednictwem kotłowni gazowych czy miałowych - utrzymuje się na poziomie - 4,18 %. Z kolei dla poszczególnych odbiorców spadek ten będzie wahał się w granicach od 4 do 6 proc. w zależności od grupy taryfowej dla kotłowni miałowych. Odbiorcy zasilani z kotłowni gazowych muszą liczyć się z podwyżką na poziomie 10 proc. Jak wyjaśnił nasz rozmówca, wzrost ten jest bezpośrednio spowodowany wzrostem cen gazu.
- Stawki te najprawdopodobniej zaczną obowiązywać z dniem 1 października, choć termin ten może również przesunąć się o kolejny miesiąc. Najpierw proponowane taryfy musi zatwierdzić Urząd Regulacji Energetyki. My z kolei musimy zachować terminy powiadomienia naszych odbiorców i wprowadzenia tej taryfy. Na te działania potrzebujemy co najmniej miesiąc. Jeżeli urząd zdąży zatwierdzić nowe ceny jeszcze w tym miesiącu, to zmiany powinny wejść w życie 1 października. Jeżeli się to nie uda, wówczas stawki te wprowadzimy najprawdopodobniej od 1 listopada. Ostatecznej decyzji jeszcze nie otrzymaliśmy – dodaje Ryszard Filip, dyrektor ds. technicznych MEC.(mg)
Foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie