Miejski Klub Piłkarski. Nadzieje i aspiracje

W sezonie 2014/2015, Szczecinek w piłce nożnej reprezentowały dwa kluby - Darzbór i Wielim. Pierwsi zajęli 5. miejsce w rozgrywkach IV ligi (rok wcześniej połączyli się z tym klubem Błękitni Szczecinek), drudzy natomiast spadli z Okręgówki.

W nowym sezonie, 2015/2016, nasze miasto będzie miało już jeden zespół. Nazwany zostanie Miejski Klub Piłkarski Szczecinek (MKP). 

O tym, że w Szczecinku ma być jeden zespół, informowaliśmy już wielokrotnie. Według niedawnych doniesień, oba kluby na swoich walnych zgromadzeniach, wypowiedziały się za nowym klubem, resztą miało się zająć miasto. W ratuszu od lat podkreślano, że finansowany będzie tylko jeden zespół piłkarski w mieście. Miasto przystąpiło do działania, bowiem czasu na zgłoszenie nowej drużyny coraz mniej.

O powołaniu stowarzyszenia zdecydowali działacze obu klubów, reprezentanci przedsiębiorców i władz miasta na walnym zgromadzeniu w sali obrad ratusza. Uchwałę podjęto jednogłośnie. Można więc powiedzieć, że w końcu udało się wszystko dopiąć na ostatni guzik. Do załatwienia co prawda pozostało jeszcze zgłoszenie MKP Szczecinek do rozgrywek IV ligi. Drużyna ta ma przejąć licencję po Darzborze. Kolejną kwestią, jest skompletowanie nowego zarządu, składu i zakontraktowanie trenera.

Jak wiadomo - miasto jeszcze w tym roku przeznaczy na klub kwotę 100 tysięcy złotych. Za tą kwotę, MKP będzie mógł nabyć sprzęt sportowy, opłacić licencje, zapłacić za sędziów KOZPN i inne, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania klubu rzeczy. Dodatkowo, klub z pewnością przyciągnie lokalnych przedsiębiorców, którzy będą chcieli sponsorować drużynę, pozwoli to na otrzymanie dodatkowego zastrzyku gotówki.

W mieście są duże nadzieje i aspiracje wobec Miejskiego Klubu Piłkarskiego. Nowa drużyna ma walczyć o coś więcej, niż tylko IV liga. Podkreślali to także piłkarze, którzy grali w Darzborze i Wielimiu. Ich zdaniem, nareszcie coś się w naszej piłce nożnej ruszy i może za kilka sezonów, Szczecinek zagra nawet w I czy II lidze. I to wcale nie są ambicje wygórowane. Przykładem może być chociażby Chojniczanka Chojnice, Flota Świnoujście, czy Bytovia Bytów. Te kluby potrafiły grać na zapleczu Ekstraklasy, a przecież wcale nie tak dawno temu, mierzyły się z Darzborem w rozgrywkach III-ligowych.

Z dobrymi piłkarzami i z solidnym budżetem, piłka nożna w grodzie Warcisława może w końcu się rozwinąć.

Wracając do nazwy - od samego początku wiadome było, że nowy zespół posiadać będzie nazwę neutralną, nie mógł to zatem być ani Darzbór, ani Wielim. Są osoby, którym nowa nazwa się nie podoba, twierdzą, że lepiej było nazwać klub Lechią, albo Gryfem (nawiązując do siatkarskiej drużyny ze Szczecinka i do naszego herbu miasta) i że obecną trzeba koniecznie zmienić. Jednak nazwa to tylko nazwa. Na świecie działa wiele klubów, które nie posiadają konkretnej nazwy (np. FC Barcelona). Ważniejsze od tego, jak zwie się klub w naszym mieście, będzie gra. Bo to od niej i od piłkarzy zależeć będzie w głównej mierze, czy awansujemy do III ligi Bałtyckiej.

Jak już wcześniej informowaliśmy - MKP Szczecinek zagra w IV lidze w nowym sezonie i przejmie licencję po Darzborze. Nowy sezon, 2015/2016 startuje pod koniec sierpnia br.

Niedługo KOZPN rozpisze terminarz na ten sezon. Rywale, z jakimi zmierzy się MKP Szczecinek, są już znani.

Mamy nadzieję, że nowa drużyna będzie godnie reprezentować nasze miasto na murawie i że będzie się pięła w górę. Lepsza gra przyciągnie więcej widzów na trybuny. Dotychczas z frekwencją na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Czesława Lisa, nie było zbyt dobrze.

Nowy skład, logo, sztab szkoleniowy i zarząd MKP poznamy niebawem.

Patryk Witczuk