
Jak już wcześniej informowaliśmy, Mateusz Bartolewski, 20-letni pomocnik pochodzący ze Szczecinka, przez blisko dwa tygodnie był testowany przez jeden z najbardziej utytułowanych i legendarnych klubów piłkarskich w kraju - Ruch Chorzów. Teraz 14-krotny mistrz Polski podpisał kontrakt z zawodnikiem!
Klub z Cichej podpisał z Mateuszem kontrakt na dwa lata z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Wcześniej “Niebiescy” testowali zawodnika III-ligowego Stilonu Gorzów Wielkopolski. 20-latek pojechał z resztą drużyny na 9-dniowy obóz w Rybniku-Kamieniu i zagrał między innymi w sparingach z Widzewem Łódź, Odrą Opole czy AS Monaco. Warto wspomnieć, że wcześniej chorzowianie testowali także klubowego kolegę Bartolewskiego - 25-letniego Mateusza Kwiatkowskiego, który jednak ostatecznie zasilił szeregi innego II-ligowca, Błękitnych Stargard (pisaliśmy o tym tutaj).
Wychowanek Wielimia Szczecinek, a także były zawodnik Akademii Piłkarskiej Szczecinek i rezerw szczecińskiej Pogoni, ostatni sezon spędził właśnie w III lidze i w barwach Stilonu Gorzów Wielkopolski wystąpił w 20 meczach i zdobył 2 bramki.
Ruch chce odbudować na nowo swoją pozycję na piłkarskiej mapie Polski - klub w dwa lata zaliczył dwa spadki i w nowym sezonie zagra w II lidze. Mateusz Bartolewski będzie miał okazję grać przeciwko takim klubom jak Widzew Łódź, Rozwój Katowice, Radomiak Radom czy GKS Bełchatów, a także w rozgrywkach o Puchar Polski PZPN.
Ruch sezon rozpocznie 21 lipca wyjazdowym meczem z Siarką Tarnobrzeg. Celem “Niebieskich”, którzy jeszcze w 2014 roku grali w europejskich pucharach, jest szybki awans na zaplecze ekstraklasy. Wcześniej drużynę ze Śląska wzmocnili chociażby Robert Obst, Wojciech Kędziora i Tomasz Podgórski. Życzymy powodzenia na II-ligowych boiskach!
fot. Ruch Chorzów Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
legendarny to on był dopóki nie roztrwonił swojej legendy i nie wpadł do II ligowego hasioka