Reklama

Ma być asfalt zamiast nawierzchni szutrowej. Gmina spiera się z wykonawcą obwodnicy o drogi

23/01/2017 05:55

Podczas ostatniej (19.01) sesji Rady Gminy Szczecinek wójt Ryszard Jasionas, odpowiadając na pytanie jednego z radnych, omówił efekty ostatniego spotkania z Eurovią – wykonawcą obwodnicy Szczecinka w ciągu krajowej „jedenastki”. 

Przypomnijmy, że rozpoczęcie budowy nastąpi już w lutym, – inwestycję, która jest na etapie pozwolenia na budowę realizuje konsorcjum firm Eurovia Polska S.A., Warbud S.A. Zgodnie z harmonogramem inwestycja ma być zakończona w kwietniu 2019 roku.

Obwodnica Szczecinka będzie dwujezdniową drogą ekspresową o dwóch pasach ruchu w każdą stronę. Droga będzie miała długość ok. 12 km, ominie miasto od wschodu  (odetnie jedynie od centrum peryferyjne dzielnice Marcelin i Czarnobór) i wyprowadzi z miasta ruch tranzytowy w ciągu DK nr 11. Na włączeniach w istniejącą „jedenastką” zostaną zlokalizowane ronda, a na samej obwodnicy dwa węzły drogowe – Centrum i Wschód (Kronospan). Węzeł Centrum na wysokości ul. Słupskiej połączy obwodnicę z krajową „dwudziestką”. Wciąż nierozstrzygnięta jest kwestia budowy łącznika z DK20 w Sitnie.   

 

- W swojej znacznej części obwodnica ma przebiegać przez tereny gminy wiejskiej. Jesteśmy już po wyłożeniach planów zagospodarowania przestrzennego – mówił wójt Jasionas. - Na ich podstawie zostały wyznaczone przy obwodnicy tereny pod produkcję przemysłową. Teraz muszą być odpowiednio uzbrojone. 

- Zgodnie z przygotowywaną przez Eurovię dokumentacją, wszystkie drogi techniczne i serwisowe, które powstaną przy drodze ekspresowej, mają przejść na własność gminy. Chcemy, aby zostały wykonane w nawierzchni asfaltowej o szerokości 5,5 m – kontynuował wójt. – Teraz okazało się, że dokumentacja, którą złożono do Wojewody Zachodniopolskiego została zaprojektowana w nawierzchni szutrowej. 

Jak to ujął w swojej wypowiedzi wójt: - Mamy więc pomiędzy wykonawcą lekki spór. Chcemy go rozwiązać w najbliższych dniach. Zażądaliśmy zmian od wykonawcy dokumentacji i generalnej dyrekcji dróg . Uważamy, że jeśli realizujemy inwestycję o wartości 370 mln zł, to odstępstwa z tytułu zmiany drogi technicznej czy serwisowej na drogę gminną (zmiany nawierzchni) będzie na plus zarówno dla wykonawcy jak i inwestora. Gdybyśmy się zgodzili na takie rozwiązanie, to wzdłuż drogi ekspresowej przebiegałaby droga miejscowa, a na dodatek jeszcze gminna – dojazdowa do pól. Wydawało się nam, że tego rodzaju zamierzenie jest zbyt rozrzutne, dlatego postanowiliśmy, że będziemy dążyć do zmian. 

Jak powiedział wójt, oprócz tego przygotowywana jest dokumentacja projektowa na budowę liczącej w sumie 470 metrów drogi umożliwiającej dowożenie kruszywa z kopalni w Parsęcku na teren budowy obwodnicy. Na razie byłaby to jedynie droga dojazdowa, ale docelowo stałaby się dojazdem do planowanych w Parsęcku terenów produkcyjnych. 

Drogi serwisowe posłużą do obsługi terenów przyległych do obwodnicy a także dojazd do pól i nieruchomości sąsiadujących z drogą ekspresową. (jg)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do