Latem brakuje krwi. Zostań dawcą

   Sytuacja ta powtarza się praktycznie w każdym roku. Kiedy tylko kończy się rok szkolny i zaczynają się wakacje, punkty poboru krwi zaczynają świecić pustkami. Dawcy, którzy na co dzień bezinteresownie dzielą się z innymi swoją krwią, wyjeżdżają, by wypocząć poza miastem. Przez to praktycznie w całej Polsce sezonowo drastycznie spada liczba krwiodawców.
   Jak jest w Szczecinku? W naszym mieście również daje się zauważyć wyraźny spadek pobrań krwi w przyszpitalnym punkcie krwiodawstwa. Szpital w Szczecinku zapasy krwi jeszcze ma. Jednak w sierpniu wszystko może się zmienić. Wtedy skończą się zapasy. Każdy dawca, który w tym czasie zgłosi się do punktu, będzie więc wyjątkowo mile widziany.
   - W tej chwili zabrakło nam grupy AB+ - mówi „Tematowi” Sławomir Grenda, szef punktu krwiodawstwa w Szczecinku. – To efekt różnych zbiegów okoliczności. To bardzo rzadka grupa krwi, a akurat trzech pacjentów naszego powiatu jej potrzebowało. Musieliśmy ją ściągać ze Szczecina.
   - Jeśli chodzi o wakacje, to widać zdecydowany spadek w oddawaniu krwi – kontynuuje nasz rozmówca. - To zjawisko można zaobserwować od wielu lat. Od kiedy młodzież szkolna, która ma skończone 18 lat, zaczyna wakacje, wyraźnie spada dawstwo krwi. Młodzież jest być może w tym okresie mniej zainteresowana oddawaniem krwi, wyjeżdża, jest nieobecna. Ponadto krwiodawcy, którzy w okresie letnim mają urlopy, też nie przychodzą i nie oddają krwi. To jest zawsze problem. Ale jego kumulacja dopiero nas czeka. Problemy zaczną się w sierpniu. W tej chwili mamy jeszcze zapasy z czerwca. W sierpniu natomiast te zapasy nam się zaczną wyczerpywać, a frekwencja krwiodawców będzie podobna do tej, jaką mamy teraz.
   Sławomir Grenda podkreśla, że pod względem zainteresowania oddawaniem krwi, Szczecinek na tle innych miast się wyróżnia. Nad Trzesieckiem jest wielu ludzi, którzy chcą się podzielić tym cennym darem. - Fakt, w Szczecinku nie jest pod tym względem źle – podkreśla nasz rozmówca. - Społeczeństwo mamy ofiarne. Tylko w dniu naszej rozmowy przyszło jak na letni dzień naprawdę dużo krwiodawców. Bilansuje się to dla nas w sposób korzystny. Praktycznie szpital jest zabezpieczony w krew produkowaną przez nasz punkt. Rzadko kiedy ściągamy krew, jak w przypadku wspomnianej teraz grupy AB. Nawet staramy się pomagać szpitalom ościennym, Szczecinowi, gdzie wykonywanych jest wiele skomplikowanych operacji.
   Tej trudnej – letniej sytuacji w punkcie krwiodawstwa może zaradzić każdy. Wystarczy zostać dawcą. Mówi Sławomir Grenda: - Krew może oddać każdy, kto wyraża na to chęć. Kto jest osobą zdrową, nie leczoną zbyt intensywnie, nie mającą żadnych przewlekłych chorób. Mogą to być osoby od 18 do 65 roku życia, legitymujące się dowodem tożsamości ze zdjęciem. Krew można oddawać codziennie od poniedziałku do piątku. Krwiodawstwo jest czynne od godz. 7.30, a rejestracja dawców ma miejsce do godz. 9.30. Dalsze godziny pracy punktu są już przeznaczone na produkcję preparatów. (sz)