
Bardzo trudny mecz rozegrali koszykarze UKS Basket Szczecinek w Wojewódzkiej Lidze Juniorów. Na wyjeździe w Koszalinie, Basket gościł u lidera ligi i czołowego zespołu w swojej kategorii wiekowej w kraju tamtejszego AZS-u. Szczecinecka drużyna wystąpiła w bardzo okrojonym składzie, a przyczyną były kontuzje i choroby kilku zawodników. W Koszalinie wystąpiło tylko 7 graczy i wyraźnie brakowało najlepiej zbierającego piłki z tablicy Pawła Ziółkowskiego. Od samego początku drużyna z Koszalina grała na bardzo wysokiej skuteczności. AZS wygrał pierwszą połowę 52:33. Koszalinianie dominowali równie na tablicach i Basket w kolejnym już meczu przegrywał zbiórki piłek. Po przerwie szczecineccy koszykarze bardzo dobrze zagrali w obronie kryjąc „każdy swego”. Po kilku dobrych akcjach i przeprowadzeniu kilku szybkich ataków, dystans do przeciwnika się zmniejszał. Pomimo wygranej drugiej połowy 31:30, cały mecz wygrali gospodarze. -Należy jednak pochwalić całą drużynę za walkę i coraz lepszą grę w ataku pozycyjnym. Należy tylko przypomnieć, że AZS kilka lat temu wygrywał z Basketem różnicą ponad 50 pkt w każdym meczu- powiedział nam trener Szymon Kiedel. AZS Koszalin - Basket Szczecinek 82:64 (26:18, 26:15, 14:13, 16:18) . Punkty dla Basketu w tym meczu rzucili: Kleśta Przemysław 24 pkt ( 5x za 3 pkt), Aftyka Adrian 15 pkt, Murza Artur 11, Kazoń Jakub 8, Koński Maciej 4. W obronie dobrze zagrali Bobrowicz Łukasz i Kujawa Maksymilian.
foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie