Reklama

Kontrolnie przed ligą: Wielim wygrał, Błękitni polegli

09/03/2014 19:08

W niedzielę (9 marca) drużyna IV- ligowego Wielimia Szczecinek rozegrała ostatni mecz sparingowy przed rozpoczynającą się w weekend 15/16 marca rundą wiosenną rozgrywek ligowych. Na bocznym boisku stadionu OSiR, Wielim zmierzył się z wiceliderem słupskiej klasy okręgowej, Czarnymi Czarne. Po meczu nie stojącym na wysokim poziomie wygrali gospodarze 2:1 (0:1). Gole dla Wielimia strzelili: Bartek Gersztyn i Mateusz Górny. Warto dodać, że w pierwszej części Górny nie wykorzystał rzutu karnego (bramkarz obronił jego sygnalizowany strzał).

- Było to dobre przetarcie przed ligą- mówił trener Czarnych, szkoleniowiec ze Szczecinka Tadeusz Datta.- Naszym ogromnym mankamentem jest brak napastników. O ile w defensywie jakoś się pozbieramy, to gry z przodu sobie nie wyobrażam- dodaje Datta.- My też graliśmy dziś praktycznie bez napadu - wtrąca trener Wielimia Michał Ponichtera. - Bo nie było ani W. Gersztyna, ani Jakimca czy Tederki. Brakowało też Malczyka i Butkiewicza. –Trzeba jednak jakoś sobie radzić. Dziś przeważaliśmy. Momentami mieliśmy dobre fragmenty gry, przeplatały się one jednak z tymi gorszymi. Wierzę, że Ci, co dobrze przepracowali okres przygotowawczy będą w stanie pociągnąć zespół. W rozgrywkach tanio skóry nie sprzedamy i będziemy walczyć o główny cel, jakim jest utrzymanie w IV lidze. Czy się uda, zobaczymy w czerwcu - zakończył trener.

W sobotę mecz kontrolny z drużyną juniorów AP Szczecinek rozegrał zespół Błękitnych. Mecz zakończył się wygraną akademików aż 5:1 (3:1). Gole dla zwycięzców: Cezary Palus 2 oraz Eryk Spyrka, Krystian Szulski i Mateusz Góra po 1. Dla pokonanych Mateusz Pańczyk.

- Było to tragiczne w naszym wykonaniu spotkanie. Gra wręcz żenująca. Chłopaki popełniali karygodne, wręcz szkolne błędy, nie przystające nawet trampkarzom. Trzeba zrobić wszystko, aby takie błędy więcej się nie powtórzyły- mówił po meczu rozgoryczony trener Błękitnych, Grzegorz Berger. 

Zadowolony ze swoich podopiecznych był natomiast trener juniorów Krzysztof Siemaszko.- Zagraliśmy dobre spotkanie na tle słabszego rywala. Każda wygrana z seniorami musi cieszyć. Dostrzegam oczywiście w zespole pewne mankamenty, ale ogólnie było dobrze. Wszystko wskazuje, ze do Akademii powróci z Poznania Mateusz Góra i będzie niewątpliwie sporym wzmocnieniem zespołu - mówi Siemaszko.

W ten weekend nie grali zawodnicy Darzboru, którzy jednak jeszcze przed ligą planują  rozegranie jakiegoś meczu. (zp)

Foto: Mecze Wielim – Czarni oraz AP - Błękitni.

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do