
28 marca na stadionie OsiR w Szczecinku odbył się kolejny mecz Darzboru w czwartoligowych rozgrywkach. Gospodarze podejmowali Lech Czaplinek. Kibice, którzy tego dnia licznie przybyli na szczecinecki stadion (około 350 osób) liczyli na kolejne zwycięstwo Darzboru.
Pierwsza połowa bardzo słaba w wykonaniu tak gospodarzy jak i gości, nie przyniosła bramek. Na uwagę zasłużył strzał zawodnika Lecha z rzutu wolnego i ładna obrona Celińskiego w 16 minucie oraz strzał Malczyka (bardziej podanie) do bramkarza.
II połowa przyniosła to na co czekali kibice Darzboru. Zaczeło się od niecelnego strzału Maciejewskiego w 46 min. 55 minuta meczu przyniosła prowadzenie gospodarzom. Po podaniu Jureczki bramkę strzela Brodowicz. Po kilku minutach ponownie akcja zespołu gospodarzy, strzał Węglowskiego broni bramkarz wybijając przed siebie, a Jureczko z pięciu metrów strzela do pustej bramki. Trafia jednak w poprzeczkę. W 63 minucie ponownie sytuacja gospodarzy. Rzut wolny wykonuje Maciejewski. Rzucona piłka w pole karne i Kusiak trafia piłką w słupek. Kolejne ataki Darzboru przynoszą w 66 minucie druga bramkę. Po podaniu Macieja Góry podwyższa wynik bardzo pozytywnie grający Maciejewski. 2:0 dla gospodarzy. W 75 minucie na boisku pojawia się Kościan, który zmienia Kaszczyca. Łukasz wraca na boisko po kontuzji. 10 minut później znajduje się sam przed bramkarzem i wykorzystuje stuprocentową sytuację. Asystował Maciejewski. Była to najładniejsza akcja całego zespołu w tym meczu. Darzbór oddał jeszcze dwa niecelne strzały na bramkę przeciwnika za sprawą Jureczki oraz Kościana.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Darzboru. Lech Czaplinek jeszcze do przerwy próbował grać jak równy z równym, jednak po przerwie zespół gospodarzy nie pozwolił rywalowi na zbyt wiele.
Zagraliśmy kolejny mecz zakończony zwycięstwem. Jestem bardzo szczęśliwy z wyników. Oby nasza passa trwała jak najdłużej - powiedział Tematowi trener Darzboru Zbigniew Węglowski.
Skład zespołu: Celiński- Kusiak, Brodowicz, Góra ( 80 min. - Siemaszko), Kozanko,Węglowski, Szydlak, Malczyk(80 min. - Winnicki), Jureczko, Maciejewski, Kaszczyc ( 75 min.- Kościan). (rg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gratulacje, ale tylko za wygraną, bo stylu Panie trenerze to w Waszej grze nie ma żadnego. Ot kopnij do przodu i biegnij (zwycięzców jednak się nie sądzi). Kłopot też pewnie będa mieli skarbnik i zarząd, bo skąd wziąć pieniądze na wypłatę premii. No, ale przecież macie znakomicie sytuowanych sympatyków, to oni pewnie coś wyskrobią, tylko ciekawe na jak długo wystarczy.
Szanowna Redakcjo kupcie dla Syndyka aparat fotograficzny bo te zdjęcia z telefonu są naprawdę marnej jakości