Reklama

IV liga: Darzbór - Sarmata 2:1. Nagroda za konsekwencję w grze

20/09/2014 20:49

Po serii trzech remisów szczecinecki Darzbór wygrał wreszcie mecz. Nasi piłkarze pokonali w sobotę (20.09) na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Lisa drużynę Sarmaty Dobra 2:1, prowadząc do przerwy 1:0. 

    Początek meczu należał do szczecineckich piłkarzy, którzy od pierwszego gwizdka sędziego przypuścili szturm na bramkę przyjezdnych. Niestety, za niezłą grą w środku pola szła rażąca nieskuteczność i chaotyczne rozgrywanie piłki w "szesnastce" gości. W 9 min. Kościan przestrzelił w sytuacji, w której nie miał prawa spudłować nawet trampkarz. Goście odgryźli się 3 min. później. Uderzona przez napastnika Sarmaty piłka przeszła wzdłuż bramki Darzboru. W 16 min. Darzbór znów groźnie atakował i kiedy wydawało sie, że piłka musi wreszcie wpaść do bramki rywali, ta wyszła tylko na róg. Stare porzekadło mówi, że co się odwlecze to nie uciecze. Kolejna dobra akcja Darzboru w 18 min. zakończyła się wreszcie golem. Bramkę dla gospodarzy piękną przewrotką strzelił Kaszczyc. Piłka wpadła do bramki Sarmaty tuż pod poprzeczką. Szczecineccy piłkarze poszli za ciosem i dwie minuty później mogli podwyższyć prowadzenie. Podobnie było w 27 min., gdy po dużym zamieszaniu w polu karnym Sarmaty żaden ze szczecineckich piłkarzy nie potrafił skierować piłki do bramki. Sarmata kontratakował i mógł wyrównać. Z kolei w 32, 39 i 45 min. gry piłkarze Darzboru mogli podwyższyć prowadzenie, ale Kościan, Kaszczyc i Góra nie wykorzystali dogodnych sytuacji do zdobycia gola.

    Na początku drugiej połowy spotkania obraz gry nie uległ zmianie. W 48 min. Kościan ładnie strzelił z woleja, ale piłka minimalnie minęła słupek bramki Sarmaty. Goście odważniej ruszyli do przodu i w 58 min. Szkup potężnym uderzeniem z około 30 metrów trafił w słupek bramki bronionej przez Malaka. Trzy minuty później goście wyrównali. Gola na 1:1 strzelił Podbiegło. Po kilkunastu minutach przewagi Sarmaty do ataku ruszyli piłkarze Darzboru. Niestety, naszym futbolistom w najważniejszym momencie brakowało zarówno szczęścia jak i umiejętności piłkarskich. Do czasu. W 83 min. gry rezerwowy Drewek otrzymał prezent od obrońców Sarmaty i silnym strzałem z powietrza wyprowadził Darzbór na prowadzenie. Gospodarze tuż przed końcem meczu mieli jeszcze dogodną sytuację na podwyższenie rezultatu. Reasumując: Zasłużone zwycięstwo Darzboru, który przerwał wreszcie serię meczów na remis i odniósł drugie zwycięstwo w rundzie jesiennej. 

    Nasz zespół z dorobkiem 9 punktów zajmuje 5 miejsce w ligowej tabeli. Do liderującego Świtu Szczecin traci 7 punktów. 

 

Skład Darzboru: Malak - Brodowicz, Kusiak, Kozanko (66 Dołgowski), Jurjewicz, Kaszczyc, Malczyk (60 Sobczak), Góra, Kościan, Szydlak (60 Sadzik), Łacko. 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do