Informacją turystyczną zajął się SAPiK

Sezon turystyczny w pełni. Od pewnego czasu daje się zauważyć zmiany, jakie zachodzą w mieszczącym się przy ul. Bohaterów Warszawy Centrum Informacji Turystycznej. Przed budynkiem wyrósł nowoczesny ogródek, w którym można usiąść i odpocząć, popijając… szczecinecki napój witaminowy. Oprócz tego w CIT pojawiły się zupełnie nowe, atrakcyjne gadżety promujące Szczecinek. Są wśród nich: piłki plażowe, letnie torby, kubki turystyczne, koszulki w nowych wzorach i wiele innych ciekawych upominków. Nie brakuje również nowych wydawnictw, które pomogą poznać lepiej nasze miasto i powiat.

To jednak nie wszystko. Najważniejsza zmiana polega na tym, że od tegorocznego sezonu wakacyjno-wypoczynkowego Centrum Informacji Turystycznej zmieniło zarządcę. Od teraz centrum dowodzi nie SzLOT, jak było to do tej pory, ale SAPiK. Skąd taka - jakby nie patrzeć - radykalna zmiana? Czy prawdą jest, że SAPiK przejął wszelkie działania promocyjne leżące dotąd w kompetencji SzLOT? 

Sprawę czytelnikom „Tematu” wyjaśnia burmistrz Jerzy Hardie Douglas. Nasz rozmówca uspokaja. Ze SzLOT-em bynajmniej nic niepokojącego się nie dzieje. We wspomnianych zmianach chodziło głównie o swego rodzaju uporządkowanie zakresu obowiązków obu organizacji.

- SAPiK przejął CIT. Dotychczas CIT był zarządzany przez SzLOT, ale wyposażał go w materiały SAPiK – zaznaczył Jerzy Hardie-Douglas. - Przy braku odpowiedniej jakości materiałów promocyjnych jedni obarczali winą drugich. 

- Doszedłem do wniosku, że lepiej będzie, gdy cała odpowiedzialność przejmie jedna firma. Dla SzLOT-u, którego kondycja finansowa bywa różna, CIT był tylko obciążeniem finansowym. Dlatego to rozwiązanie systemowe wydaje się słuszne. Nie było innych działań ograniczających dotychczasowe kompetencje SzLOT – dodał burmistrz. (red)