
W dobie niepewności i galopujących podwyżek cen, każdy z nas zastanawia się dziś, jak to dalej będzie. Jak przygotować się na kryzys? Czy sprzedawać te akcje, które właśnie straciły 50% swojej wartości? Czy wypłacać z bankomatu oszczędności i chować pod poduszkę? A może zrobić solidne zapasy ziemniaków i makaronu? Każdy ma swoją metodę na te trudne czasy, jednak podstawą powinien być spokój i zimna kalkulacja.
Pieniądz z dnia na dzień jest wart coraz mniej , jak uczy historia, w kryzysie papier nie posiada w sobie żadnej wartości. Co innego rzeczy materialne, które dają nam wymierne korzyści z punktu widzenia użyteczności. W trudnych czasach torebka od Prady, jest niewiele więcej warta niż kiepski scyzoryk, a nowy samochód za salonową szybą nie może równać się z instalacja fotowoltaiczną na naszym dachu, która zapewni nam bezpieczeństwo energetyczne, ogrzewanie i brak rachunków przez 30-40 lat, jeśli to dobrze rozegramy.
Fotowoltaika przebojem weszła w świadomość ludzi dzięki rządowym programom dotacyjnym , wielu z nas przekonało sie już, że to naprawdę działa! Każdy zapewne ma w rodzinie lub wśród znajomych osobę z „panelami na dachu” i mógł usłyszeć przy okazji spotkań towarzyskich o tym ile to przysłowiowych kilowatów dziś się wyprodukowało. Jest to w dużej mierze prawda, jednak aby cieszyć się fotowoltaiką i jej maksymalnymi uzyskami przez wiele lat, trzeba wybrać odpowiednią technologię i wykonawcę.
Dostępne są dwie technologie , tradycyjna oparta na połączeniach szeregowych i inwerter centralny, gdzie cały system działa tak jak jego najsłabsze ogniwo, lub technologia połączeń równoległych gdzie każdy panel fotowoltaiczny jest osobną niezależną instalacja i zawsze pracuje na 100% swoich możliwości.
W Polsce praktycznie każda instalacja fotowoltaiczna jest wykonana w technologii połączeń szeregowych, czy to dlatego, że jest rozwiązaniem lepszym? Niestety nie , jest to po prostu rozwiązanie tańsze i stąd popularność tej metody. Jednak firma ROKA ENERGY ze Szczecinka wychodząc na przeciw klientowi, udowodniła że da się zbudować instalację fotowoltaiczną na połączeniach równoległych przy zastosowaniu najlepszych technologii i materiałów w tych samych cenach, co przestarzałe instalacje szeregowe. Wszytko dzięki możliwości bezpośredniego zakupu komponentów w fabrykach, z pominięciem hurtowni i pośredników. Technologia zastosowana przez firmę ROKA pochodzi z USA , tam od dziesiątek lat stosuje się głównie tego typu rozwiązania. Jest tak przede wszystkim, ze względu na bezpieczeństwo pożarowe, wydajność instalacji i jej długowieczność.
Sercem każdej instalacji fotowoltaicznej i najważniejszym elementem jest inwerter, zamienia on prąd stały DC z paneli fotowoltaicznych, na prąd zmienny AC który trafia do naszych naszych „gniazdek”. Jest to najsłabsze ogniwo w instalacji fotowoltaicznej i element decyzyjny przy wyborze oferty. Nie ma znaczenia czy producent inwertera centralnego jest niemiecki czy austriacki, to urządzenie narażone jest na bardzo duże przeciążenia i dlatego żyje krócej niż pozostałe elementy instalacji. Ciężko to sobie wyobrazić, ale firma Enphase USA, która wynalazła i rozwija niskonapięciową technologię inwerterową, jako lider rynku światowego, gwarantuje swój produkt na 25 lat! Jest to pięciokrotnie dłuższa gwarancja niż daje lider rynku inwerterów centralnych, stosowanych w instalacjach szeregowych, austriacki Fronius. Czy jest to chwyt marketingowy? Nie to prosta fizyka. Przez inwerter centralny Fronius, przepływa najczęściej około 1000-2000 volt prądu stałego , który rozgrzewając się do 70-80 stopni Celsiusza, degraduje elektronikę inwertera centralnego, dlatego jego prognozowany czas życia to 7-9 lat. W inwerterach niskonapięciowych Enphase maksymalne napięcie prądu stałego to zaledwie 48 volt i dlatego producent może dać tak długą gwarancje, natomiast projektowana żywotność tego sprzętu to 40 lat!
W instalacjach Enphase, również panele fotowoltaiczne nie sią obciążone wysokimi prądami stałymi i tym samym ich projektowana żywotność jest dwukrotnie dłuższa, maksymalne napięcie na każdym panelu fotowoltaicznym to 48 volt . Z kolei, w instalacjach wysokonapięciowych-szeregowych z inwerterem centralnym, przez skrajne panele przepływa często ponad 600 volt prądu stałego, to powoduje, że starzeją się one dużo szybciej niz pozostałe panele w szeregu, a tym samym cała instalacja działająca tak jak jej najsłabsze ogniwo, traci swoją wydajność i starzeje się bardzo szybko.
Połączenia równoległe stosowane w instalacjach Enphase oferują jeszcze jedną przewagę nad konkurencją, całość instalacji działa w zakresie prądu bezpiecznego (48v DC), tym samym nie ma możliwości powstania pożaru, czy porażenia bardzo niebezpiecznym dla człowieka prądem stałym. Instalacja jest „wypoczęta” a jednak każdy panel działa bezawaryjnie na swoich najwyższych obrotach i wielokrotnie dłużej niż tradycyjne instalacje szeregowe oparte o inwerter centralny. Bezpieczeństwo tego typu rozwiązań jest potwierdzone dopuszczeniem ich do stosowania na dachach szkół w USA , żadna inna instalacja/producent na świecie nie posiada odpowiedniego zakresu zabezpieczeń aby mogła sprostać tak rygorystycznym wymaganiom przeciwpożarowym.
Bardzo ważnym elementem instalacji fotowoltaicznej jest również doświadczenie i kompetencje instalatora. Najlepiej wybrać firmę lokalną, gdzie można porozmawiać z właścicielem, obejrzeć wcześniej wykonane prace i porozmawiać z klientami, którzy przeszli już przez ten proces. Kultura pracy jest również częścią tej składowej, bo oprócz szybkości i profesjonalizmu powinno być też czysto i schludnie. Tu należy wystrzegać się firm z drugiego końca Polski, pseudo liderów branży operujących na instalatorach podwykonawcach z „łapanki”, które obiecują 20 letnia gwarancję na inwerterach, których producenci gwarantują jedynie 5 lat, po wykonanej instalacji ślad po nich ginie...
Firma Roka Energy ma swoją siedzibę w Szczecinku, a księgowość w Koszalinie. Operuje głównie na rynku lokalnym (dalsze dojazdy do uzgodnienia), posiada własną ekipę montażową, w pełni wyposażony magazyn ze sprzętem dostępnym od ręki, właściciel jest zawsze na miejscu instalacji. Jest jedynym instalatorem marki Enphase na terenie Polski północnej.
Zachęcamy do darmowej konsultacji i wyceny, często wystarczy kilka zdjęć i rachunek za prąd aby skalkulować i odpowiednio wycenić daną instalację.
ogłoszenie
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!