Reklama

Efektowna wygrana Wielimia

25/10/2014 19:25

W sobotę (25.10) na stadionie w Szczecinku w meczu o mistrzostwo Koszalińskiej Ligi Okręgowej Wielim pokonał Victorię Sianów 4:1. Gospodarze prowadzili do przerwy 2:0.

    Mecz rozpoczął się od zdecydowanych ataków piłkarzy Wielimia. Już w 3 min. gry Piekarz mocno uderzył zza pola karnego, ale bramkarz przyjezdnych popisał się efektowną paradą. W 7 i 8 min. wielimowcy bez powodzenia wykonywali serię rzutów rożnych. Chwila nieuwagi w obronie mogła się zakończyć szczęśliwie dla gości, ale Kulesza w sytuacji "sam na sam" z Pilichem nie trafił do bramki Wielimia. Gospodarze nadal atakowali. W 10, 13 i 14 min. powinni zdobyć prowadzenie, ale napastnicy nie wykorzystali dogodnych sytuacji do zdobycia gola. W 16 min. gry po problematycznym rzucie karnym Jakimiec dał prowadzenie Wielimowi. Piłkarze i trenerzy Victorii mieli olbrzymie pretensje do sędziego głównego. W 20 min. najpierw Victoria powinna wyrównać, a chwilę później Wielim podwyższyć prowadzenie. Jednak Jakimiec nie wykorzystał dogodnej sytuacji do strzelenia gola. Gospodarze podwyższyli prowadzenie tuż przed przerwą. W 44 min. Piekarz pięknym strzałem bezpośrednio z rzutu rożnego pokonał Boraka.

    Druga odsłona meczu rozpoczęła się tak jak pierwsza - od ataków gospodarzy. W 46 min. "setkę" miał Giersztyn. Minutę później Giersztyn ponownie znalazł się w dogodnej sytuacji i tym razem nie spudłował - podwyższył prowadzenie. Piłkarze Wielimia poczuli się w tym momencie niezwykle komfortowo... i stracili bramkę. W 56 min. Pilicha ładnym strzałem pokonał Perkowski. Goście zaczęli coraz śmielej atakować. W 76 min. Pilich kapitalną paradą uratował Wielim przed utratą drugiej bramki. Od 77 min. goście grali w dziesiątkę. Po drugiej żółtej kartce i w efekcie czerwonej boisko opuścił Duda. Mimo, że Victoria grała w osłabieniu nadal przeważała. Z kolei Wielim długimi podaniami starał się sforsować obronę przyjezdnych. Końcówka meczu należała do gospodarzy. W 90 min. sędzia nie uznał bramki Małeckiemu (dobry występ juniora Wielimia), ale po kolejnej składnej akcji gospodarzy i skutecznym strzale Giersztyna wskazał już na środek boiska. Goście kończyli mecz w dziewiątkę, bo po dyskusji z sędzią czerwoną kartkę ujrzał Berkowski.

    Wielim zagrał w składzie: Pilich - M. Knajdrowski, Piecyk, Boderek, B. Knajdrowski, Leszczyński, Butkiewicz, Jakimiec, Piekarz (76 Małecki), Giersztyn (90 Kozica), Tederko. 

    Wielim po rozegraniu 11 meczów z dorobkiem 15 punktów zajmuje 12 miejsce w ligowej tabeli. W niedzielę 2 listopada szczecineccy piłkarze rozegrają kolejne spotkanie - z Hubertusem w Białym Borze.

    - To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne, tym bardziej, że odnieśliśmy je w okazałych rozmiarach - powiedział "Tematowi" po meczu trener Wielimia Michał Ponichtera. 

    - Muszę dziś pochwalić drużynę za wolę walki. Jednocześnie pragnę podkreślić, że we wcześniejszych spotkaniach, w których nie zdobywaliśmy punktów, graliśmy ładną piłkę. Niestety, nieskuteczną. Mieliśmy też problemy w defensywie. Dziś ustawiłem zespół trochę inaczej. Cieszę się, że dało to efekty. Tym bardziej, że w składzie pojawili się juniorzy. Zagrali bardzo przyzwoite zawody. To doda im pewności siebie. Ta zmiana pokoleniowa jest konieczna, przyda się nam też w zespole "świeża krew". (sw)

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do