Darzbór towarzysko wygrał z zespołem z pierwszej ligi!

W środę, 8 lipca, klub Darzbór Szczecinek świętował obchody 70-lecia istnienia klubu. W związku z tym, na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Czesława Lisa, rozegrane zostały dwa ciekawie zapowiadające się spotkania.

O godzinie 11:00 na płytę boiska wybiegły drużyny Znicza Pruszków i Chojniczanki Chojnice. Znicz gra w II lidze (sezon 14/15 - 9. pozycja), Chojniczanka natomiast na zapleczu Ekstraklasy, gdzie zajęła w zakończonym sezonie bardzo wysokie, 5. miejsce.

Początek meczu nie powalał na kolana, w 15. minucie, gracz Znicza miał dobrą okazję, jednak został zatrzymany w polu karnym, sędzia nie ogwizdał faulu.

W 40. minucie, blisko prowadzenia była Chojniczanka. Jednak gracz z Chojnic zbyt słabo podnosił piłkę i zagrożenie zażegnał bramkarz Znicza. W końcówce pierwszej połowy, gola na 1-0 zdobył Znicz Pruszków. Po dośrodkowaniu prawej strony, piłkę głową do bramki skierował pomocnik Kopciński.

W 61. minucie, Chojniczanka miała świetną okazję, ale pewnie obronił strzał Bigajski. Natomiast 10. minut później, gracz Chojniczanki uderzył tuż obok lewego słupka bramki strzeżonej przez Bigajskiego. Kolejna szansa dla Chojnic, to 81. minuta. Wtedy ponownie Bigajski zatrzymał strzał rywali.

W 90. minucie, wynik z bliskiej odległości ustalił testowany gracz Znicza.

Całe spotkanie pomiędzy Zniczem i Chojniczanką, zakończyło się wynikiem 2-0. Obie drużyny stworzyły ciekawe widowisko.

Znicz - Chojniczanka 2-0 (Kopciński 43, gracz testowany 90)

Znicz w I połowie: Misztal - Kucharski, Mysiak, Kubiak, Dakczyk, Dobosz - Banaszewski, Wiśniewski, Kopciński - Kita

Znicz w II połowie: Bigajski - Rackiewicz, Jędrych, Janiszewski, Pieczyński, Machalski, Grabowski, Kraska, Przybyła, Stryjewski - Muszyński.

Chojniczanka: Hładun - Kosakiewicz, Biernat, Lisowski, Mrozik - Rogalski, Grzelak, Zawistowski, Gałązka, Mikołajczak.

Na boisku pojawili się także m.in: Rybski, Niedziela i Kieruzel.

O godzinie 17:00 rozegrany został drugi z meczów. Darzbór Szczecinek zagrał z Chojniczanką. Przed meczem, w naszym mieście była burza i mocne opady deszczu.

W 15. minucie, Maciej Góra strzelił obok bramki.

W 25. minucie, Darzbór uderzył nad bramką strzeżoną przez Skibę. Kwadrans później, ponownie Maciej Góra, uderzył, lecz piłka minęła lewy słupek bramki Skiby.

Chojniczanie groźną akcję stworzyli w 30. minucie gry. Wówczas, dobrze interweniował Kamil Celiński.

Do przerwy bez bramek. Darzbór częściej atakował. Zagrania Chojniczanki były szybko blokowane przez piłkarzy ze Szczecinka.

Po przerwie, bardziej przycisnęli rywale z Chojnic. I 10 minut po wznowieniu gry, objęli prowadzenie. Testowany przez Chojniczan gracz Szamotuł, Dominik Bogusz, umieścił piłkę w bramce Wilczyńskiego. Za sprawą tej bramki, ponownie atakowała Chojniczanka, lecz w bramce dobrze spisywał się Wilczyński i obrona nie dawała przedrzeć się w swoje pole karne. Chojniczanka często łapana była na spalonym.

Na kwandrans przed końcem, do głosu znowu zaczęli dochodzić gospodarze. Wcześniej ich strzały były blokowane. W 70. minucie, dwa silne strzały graczy Darzboru poszybowały nad bramką. W 74. minucie, Marcin Kaszczyc wykorzystał potknięcie rywala, minął Piekuta i wyrównał ze spokojem stan meczu. Co ciekawe - Kaszczyc strzelił gola przeciw Chojniczance także w styczniowym sparingu (1-4). Darzbór nadal atakował. Już cztery minuty później, ręką w polu karnym zagrał piłkarz żółto-czerwonych i sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał Maciej Maciejewski. Było 2-1.

Rywali na dwie minuty przed końcem dobił kapitan, Maciej Góra, jeden z najbardziej wyróżniających się piłkarzy w tym meczu. Choć brawa należą się każdemu piłkarzowi Darzboru.

Ciekawy mecz zakończył się rezultatem 3-1 dla Darzboru. Piłkarzom Darzboru nie zabrakło woli walki i postawili wyżej notowanym rywalom trudne warunki i zasłużenie wygrali z pierwszoligowcem. Chojnicki zespół wystąpił w najsilniejszym niemalże składzie - zagrał także Mateusz Kwiatkowski, znany piłkarz Szczecinkowi, który jest testowany przez Chojniczankę. W ubiegłym sezonie piłkarz ten zagrał 2 razy w Ekstraklasie i 28 razy (7 goli) w trzecioligowych rezerwach Ruchu Chorzów. Na boisku nie zabrakło graczy o takich nazwiskach, jak Grzelak, Kieruzel, Mikołajczak czy Rogalski. Ci gracze grali w Ekstraklasie. W szeregach Darzboru wystąpił zaś obrońca Krzystosz Hrymowicz, niegdyś piłkarz Darzboru, a także Pogoni Szczecin i Floty Świnoujście.

Na trybunach zagościła jednak niezbyt liczna liczba widzów, ale Ci którzy się zjawili, zagrzewali swój zespół do walki. Przypomnijmy, że wstęp na stadion był darmowy.

Jak wiemy - w sezonie 2015/2016, nasze miasto reprezentować będzie nowy klub - MKP Szczecinek, który przejmie licencję po Darzborze na grę w IV lidze zachodnio-pomorskiej. Nowy sezon, startuje pod koniec sierpnia br.

Darzbór Szczecinek - Chojniczanka Chojnice 3-1 (Kaszczyc 74, Maciejewski 78-karny, Góra 88 - Bogusz 55)

Darzbór: Celiński - Brodowicz, Kusiak, Kozanko, Jurjewicz - Góra, Węglowski, Malczyk, Kościan - Maciejewski, Kaszczyc.

Ponadto zagrali: Wilczyński, Hrymowicz, Woźniak, Jureczko, Bedliński, Winnicki i Jabłoński

Chojniczanka: Skiba - Podgórski, Chłosowski, Kieruzel, Rogala - Kosakiewicz, Maliszewski, Majtyka, Kwiatkowski, Niedziela, Bączek.

Ponadto zagrali: Piekut, Wojciechowski, Biernat, Grzelak, Gałązka, Mrozik, Rogalski, Kosakiewicz, Olczak, Majtyka, Lisowski, Soforek, Bartosiewicz i Mikołajczak.

Patryk Witczuk