Darzbór remisuje z Dębem Dębno

W sobotę, 13 czerwca Darzbór Szczecinek rozegrał mecz 29. kolejki IV ligi zachodnio-pomorskiej z Dębem Dębno. Był to ostatni mecz Darzboru w Szczecinku.

W tabeli ligowej gospodarze byli na 5. miejscu (strata dwóch punktów do 4. lokaty), rywale z Dębna plasowali się na 3. pozycji i nadal walczyli o awans do III ligi. Mecz zapowiadał się niezwykle ciekawie - Szczecinecka drużyna wygrała 4 ostatnie mecze i nie była na straconej pozycji w starciu z Dębnem. W listopadzie, lepsi okazali się natomiast rywale, którzy zwyciężyli minimalnie 1-0.

Od samego początku, lepiej prezentowali się piłkarze Darzboru. Już w 4. minucie, blisko zdobycia bramki był Kaszczyc, jednak uderzył nad bramką. 6. minut później szczęścia próbował grający trener Darzboru, Zbigniew Węglowski. Jego strzał minął słupek bramki strzeżonej przez Witalija Prokopa.

W 15. minucie, ręką w polu karnym zagrał gracz z Dębna. Sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Maciej Maciejewski i dał Darzborowi prowadzenie 1-0. W 19. minucie, Dąb mógł wyrównać, jednak Maksymilian Łazarewicz zatrzymał akcję rywali, kierując futbolówkę na rzut rożny. Darzbór szukał ciągle gola na 2-0. Maciej Maciejewski w 42. minucie meczu uderzył jednak tuż obok lewego słupka. Do przerwy utrzymał się wynik 1-0 dla Darzboru.

Po przerwie, mocniej przycisnęli piłkarze z Dębna. I już w 47. minucie - wyrównali. Darzbór stracił piłkę w środku pola, a Kamil Walków minął Łazarewicza i ze spokojem umieścił piłkę w bramce. Dokładnie 10. minut po tej sytuacji, to ponownie gospodarze mieli szanse na ponowne prowadzenie w tym meczu. Kapitan Darzboru, Maciej Góra uderzył obok bramki Prokopa. Minutę później, to rywale zaatakowali - Łazarewicz sparował piłkę na rzut rożny. W między czasie i jedni i drudzy nie wykorzystywali swoich szans, choć nie da się ukryć, że częściej przy piłce utrzymywał się Dąb.

W końcówce, swojego drugiego gola w tym starciu, zdobyć mógł Maciej Maciejewski, który trafił w poprzeczkę. Miało to miejsce w 81. minucie gry. Trzy minuty później doskonałą szansę zmarnował jeden z piłkarzy gości - uderzył zbyt lekko, by pokonać Maksymiliana Łazarewicza.

Mecz zakończył się remisem 1-1. Darzbór przerwał swoją passę 4 kolejnych wygranych, ale nadal trwa inna passa - 5 meczów z rzędu bez porażki. Darzbór plasuje się nadal na 5. miejscu w tabeli IV ligi (47 punktów).

W ostatniej kolejce, piłkarze Darzboru pojadą do Białogardu na mecz z Iskrą. Mecz ten odbędzie się w sobotę - 20 czerwca. W pierwszym meczu, było 1-1. Iskra jest obecnie na spadkowym, 11. miejscu.

Darzbór Szczecinek - Dąb Dębno 1-1 (Maciejewski 15-karny - Walków 47)

Skład Darzboru: Łazarewicz, Góra, Kusiak, Brodowicz, Jurjewicz, Jureczko, Węglowski (87. Winnicki), Malczyk (79. Kozanko), Kościan, Maciejewski, Kaszczyc

Patryk Witczuk