Czad, wypadki i frytki w ogniu

W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażacy likwidowali skutki wystąpienia 11 miejscowych zagrożeń. Jak powiedział "Tematowi" zastępca Komendanta Powiatowego PSP mł. bryg. Jacek Dylewski, Jednostka Ratowniczo - Gaśnicza brała również w akcji gaszenia 4 pożarów. 

    We wtorek (10.11) na drodze koło m. Czechy konar drzewa zatarasował drogę. Tego samego dnia strażacy badali powietrze na zawartość tlenku węgla w mieszkaniu przy ul. Rzemieślniczej w Szczecinku. Urządzenia pomiarowe pokazały 12 ppm.

    W środę (11.11) JRG usuwała skutki kolizji dwóch samochodów osobowych na drodze krajowej nr 11 na odcinku Szczecinek - Skotniki. Kilka godzin później podejmowała z drogi koło m. Kołtki złamany konar drzewa.

    W czwartek (12.11) strażacy usuwali skutki wypadku na drodze krajowej nr 20 w Białym Borze, a dzień później - w piątek (13.11) czyścili drogę z oleju napędowego koło Buczka oraz likwidowali zadymienie w budynku mieszkalnym przy ul. Mickiewicza w Białym Borze.

    W sobotę (14.11) samochód osobowy uderzył w drzewo. Do wypadku doszło na drodze koło Nadarzyc. Na szczęście, nikt nie ucierpiał. Z kolei w niedzielę (15.11) wieczorem strażacy zostali zaalarmowani o wystąpieniu tlenku węgla w mieszkaniu przy ul. Kamiennej. W następstwie zatrucia 4-letnia dziewczynka została zabrana przez pogotowie ratunkowe do szpitala. Urządzenia pomiarowe w pierwszym odczycie pokazały 90 ppm. Mieszkanie zostało przewietrzone i przekazane do dyspozycji zarządcy budynku.

    W poniedziałek (16.11) JRG podejmował dwie kolejne interwencje. W okolicy wiaduktu na ul. Koszalińskiej jezdnia została zabrudzona olejem napędowym. Plama ciągnęła się aż do siedziby Straży Pożarnej przy ul. Narutowicza. Z kolei na drodze nr 25 koło Białego Boru doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Kierowcy i pasażerowie nie ucierpieli w zdarzeniu.

    Jednostka Ratowniczo - Gaśnicza brała też udział w akcji gaszeni 4 pożarów. We wtorek (10.11) w Skotnikach w ogniu stanęła skrzynka energetyczna. W niedzielę (15.11) strażacy gasili pożar sadzy w kominie budynku przy ul. Grunwaldzkiej. Interweniowali też w budynku przy ul. Spółdzielczej. Tam z kolei wystąpiło zadymienie mieszkania i klatki schodowej. Okazało się, że jeden z roztargnionych lokatorów pozostawił bez dozoru na gazie …piekące się w oleju frytki. (sw)

Foto: S. Włodarczyk