Reklama

Co dalej z piłką nożną w Szczecinku?

09/11/2013 12:18

Czas płynie, a o stanie piłki nożnej w Szczecinku wciąż nic pozytywnego powiedzieć nie można. Piątkowa (8 listopada), zorganizowana przez KS Wielim konferencja pod nazwą „Przyszłość szczecineckiej piłki nożnej”, niewiele w tym temacie zmieniła. W blisko czterogodzinnych obradach udział wzięli: wiceburmistrz Daniel Rak, rzecznik miasta Tomasz Czuk, radna Joanna Pawłowicz, prezes ZZPN Jan Bednarek, prezes KOZPN Grzegorz Maciejasz, prezesi i działacze Darzboru, Wielimia, Błękitnych, AP Szczecinek, kibice i sympatycy piłki nożnej. Choć przy okazji poruszone sporo innych tematów, to główne przesłanie debaty brzmiało „więcej pieniędzy z ratusza na seniorską piłkę”. Wszelkie odpowiedzi na pytania płynące ze strony przedstawicieli klubów czy obecnych na zebraniu brał na swoje barki wiceburmistrz Daniel Rak. Na różne sposoby próbował wyjaśniać taką, a nie inną politykę miasta wobec piłki seniorskiej, a konkluzja i tak zawierała się w stwierdzeniu „połączcie się w jeden klub, a wtedy pomyślimy o większym dofinansowaniu”. Zdanie klubów o niedostatecznym finansowaniu z budzetu popierali prezesi Bednarek i Maciejasz. Sporo kolorytu do dyskusji wniosły wypowiedzi kilku szczecineckich działaczy i trenerów: K. Margola, G. Kwiatkowskiego, B. Szwałka. Pod koniec spotkania dało się zauważyć zmiękczenie stanowiska oponentów jednego klubu i coraz częściej przekonywano, że to chyba jedyny sposób na uzdrowienie szczecineckiej „kopanej”. Mówili o tym min. T. Czuk, R. Rumiński (prezes Darzboru), G. Kwiatkowski. - Przyszłość piłki seniorskiej w mieście, leży po stronie zarządów klubów, o ile one się w tej kwestii zdołają porozumieć - stwierdził, kończąc dyskusję, Daniel Rak. - Był to pierwszy krok w kierunku uzdrowienia chorej sytuacji seniorskiej piłki powiedział podsumowując konferencję i dziękując przybyłym, Maciej Kilim - sekretarz Wielimia. - Mam nadzieję, że za nim pójdą następne i uda się coś osiągnąć. 

Podczas obrad poinformowano, że wszystko jest na dobrej drodze, aby od wiosny drużyna Błękitnych dokonała połączenia z Wielimiem i  w rozgrywkach Okręgówki Regionalnej występowała jako Błękitni Wielim Wektra Szczecinek. 

 

Jako bezpośredni obserwator opuszczałem salę obrad z mieszanymi uczuciami. Niby wciąż poruszano się w temacie jednego klubu, ale zabrakło ostatecznej, jednoznacznej decyzji typu „panie burmistrzu, od poniedziałku siadamy do rozmów i po kilku dniach stawiamy się w pańskim gabinecie z wypracowanym tokiem kolejnych działań”… Takiego stanowiska nie zadeklarowali ani prezes Darzboru, ani prezes Wielimia. Miejmy jednak nadzieję, że choć tego nie deklarowali, to zrobią wszystko, aby jednak do tego doszło. Bo nie ma wyjścia. (zp)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do