Pogoda teraz: 9°C | zachmurzenie małe
Reklama
Co czeka szczecinecki szpital?
25/06/2015 05:07
Powoli dobiegają końca realizowane od kilku lat w szczecineckim szpitalu potężne inwestycje. Od 2009 roku, kiedy placówka została przekształcona w spółkę prawa handlowego, w przedsięwzięcia, które miały przyczynić się do polepszenia jakości świadczonych usług medycznych, zainwestowano miliony. Tylko wciągu ostatnich kilkunastu miesięcy na ten cel wydano przeszło 12 mln zł! Na co konkretnie została przeznaczona wspomniana kwota? I co czeka szpital w najbliższym czasie?
Jednym z bardziej kosztownych zadań, które zostało zrealizowane w szpitalu w 2014 roku, było wybudowanie drugiej sali operacyjnej z zapleczem dla oddziału urazowo-ortopedycznego. Inwestycja odbywała się w ramach zadania „Rozbudowa szpitala w Szczecinku – II etap”. Jej wartość opiewała na kwotę przeszło 2,5 mln zł. Zadanie częściowo sfinansowano z budżetu państwa (40 proc.) oraz ze środków miasta (30 proc.) i powiatu (30 proc.).
Równie kosztowne okazało się wyposażenie nowego oddziału internistycznego i urazowo-ortopedycznego. Na cały zakupiony sprzęt medyczny trzeba było wydać ponad 3 mln zł. Inwestycję tę również zrealizowano z udziałem środków z budżetu państwa (40 proc.), miasta i powiatu (po 30 proc.). W 2014 roku na terenie szpitala trwała także budowa instalacji pomp ciepła i ogniw fotowoltaicznych. Kosztowało to ok. 1,6 mln zł. Zadanie było finansowane ze środków UE (65 proc.), z budżetu powiatu (20 proc.) oraz z dotacji WFOŚiGW (15 proc.).
To jeszcze nie koniec. Pod koniec ubiegłego roku szczecinecki szpital „wzbogacił się” o nową karetkę. Zakup specjalistycznego samochodu ratowniczego, tzw. mobilnego szpitala okazał się wydatkiem o wartości niespełna 600 tys. zł. Realizacja tego przedsięwzięcia była możliwa dzięki dotacji z UE (75 proc.). Resztę pokryto z budżetu powiatu (25 proc.).
W 2015 roku rozpoczęła się natomiast termomodernizacja budynku głównego szpitala wraz z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii. Za kilka tygodnie w ramach tego zadania zostanie rozbudowany oddział pediatryczny. Zupełnie nowej konstrukcji i wymiany dachówek doczeka się też szpitalny dach. Wszystko to ma kosztować około 4,1 mln zł. Znaczną część pokryje powiat (70 proc.). Pozostała suma będzie pochodzić z WFOŚiGW (25 proc.), z kredytu (4 proc.) i ze środków PFRON (ok. 1 proc.).
- Chciałbym, abyśmy w przyszłych latach już nieco mniej mówili o inwestowaniu, o rozbudowie, o takich ciągłych działaniach inwestycyjnych – powiedział na minionych obradach Rady Powiatu starosta Krzysztof Lis. – Chciałbym, abyśmy bardziej zaczęli stawiać na to, co jest związane ze świadczeniami medycznymi. Wszystko po to, by ludzie, którzy korzystają z tej całej infrastruktury, byli zadowoleni. Aby poziom tych świadczeń i popyt na nie były coraz większe.
- Gdybyśmy próbowali się do kogoś odnieść. To powiatowy szpital w Drawsku przechodził niedawno niesamowite problemy. W Połczynie kontrahent zrezygnował z dzierżawy... Służba zdrowia jest chora. My możemy powiedzieć, że mamy co najwyżej katar, a nie zapalenie płuc – dodał starosta.
O tym, czy nowe szpitalne inwestycje należycie spełniają swoją funkcję już niedługo będą mogli osobiście zapytać prezesa spółki Szpital w Szczecinku, Adama Wyszomirskiego powiatowi radni. Ostatnia przed wakacjami sesja, podsumowująca rok działania szczecineckiego szpitala, zaplanowana została na 30 czerwca. (sz)
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 1
- Dom i ogród 38
- Nieruchomości 28
- Motoryzacja 27
- Praca 19
- Usługi i firmy 15
- Moda 13
- Elektronika / AGD 9
Reklama
Reklama
Inwestycje w lądowisko dla śmigłowców, czy panele słoneczne. Tak sobie myślę, czy my sobie chcemy polepszyć, czy nam kasa przecieka między palcami. Śmigłowiec pogotowia ostatnio lądował na parkingu przed Intermarche. Wieźli faceta ze szpitala, bo lądowisko na szpitalu nie działa. Wydaje się, że na kilka razy w roku to lądowisko to przerost formy nad treścią. To samo panele. Czy starosta wie, od kiedy zaczną te panele na siebie zarabiać? Na pewno by wiedział, jakby przerabiał swoje auto na gaz, a jak się wydaje "nasze" pieniądze, to sobie machnie lekką ręką na fajną rzecz.
Inwestycje w lądowisko dla śmigłowców, czy panele słoneczne. Tak sobie myślę, czy my sobie chcemy polepszyć, czy nam kasa przecieka między palcami. Śmigłowiec pogotowia ostatnio lądował na parkingu przed Intermarche. Wieźli faceta ze szpitala, bo lądowisko na szpitalu nie działa. Wydaje się, że na kilka razy w roku to lądowisko to przerost formy nad treścią. To samo panele. Czy starosta wie, od kiedy zaczną te panele na siebie zarabiać? Na pewno by wiedział, jakby przerabiał swoje auto na gaz, a jak się wydaje "nasze" pieniądze, to sobie machnie lekką ręką na fajną rzeczl
nowy blok stoi pusty bo nie ma komu pracować dzwonki na salach nie działają , ciekawe czy starosta o tym wie , w co wydane były nasze pienądze
Szanowni Panstwo, oczywiscie, ze nasz starosta Fox nie ma pojecia o tym wszystkim, bo o ochronie zdrowia to on wie tyle co ja nt. rozmnazania dziobakow we wschodniej Australii. Niestety w przeciwienstwie do mnie nasz chytry, szczwany Lis ma doskonalego lysego doradce w sprawach medycznych, ktory od lat zaciera swoje lapki, zeby po odejsciu z polityki zajac sie prywatnie tym lakomym kaskiem. Nasz chyty, szczwany Lis nigdy w zyciu sam nie podjal zadnej decyzji tj. najpierw kierowal nim sp. senator Gladkowski, a teraz kieruje nim lysy parob tuskowego nasienia. Niestety... Zobaczycie, ze za pare lat bedziemy sie leczyc w spolce prawa handlowego, ale juz nalezacej nie do miasta i powiatu, a do lysego z Trzesieki (sorry, juz ze Szczecinka, bo przeciez sobie przylaczyl). Takze tak to wyglada... Ladowisko tak wazne, panele sloneczne tak wazne, a juz nie mowiac o tej turbo karetce, ktora btw. bodaj w Barwicach teraz jest rozwalana, a ktora mozna rozlozyc w szpital w czasie katastrofy (proponowalbym juz zaczac rozstawiac). Niech starosta i jego pan i wladca zajma sie pacjentami a nie kolejnymi pieknymi i potrzebnymi jak koziej d*** alternator inwestycjami. Ze szpitala wypuszcza sie pacjentow z nieustabilizowanymi funkcjami zyciowymi w stanach zagrozenia zycia. Ratownicy w wiekszosci nie maja pojecia o swojej pracy, ale ego maja tak olbrzymie, ze jakby spadli z jego poziomu na ziemie to by sobie gnaty polamali (juz pomijajac fakt ile trwa dojazd do pacjenta, no ale tu sie zawsze wybronia, ze nie maja wolnej karetki, bo jedna komercyjnie pojedzie w transport a druga do Bornego i w Szczecinku juz umieraj). Lekarzy lepiej zatrudnic niedouczonych (jak Pani ordynator interny,ktora byla ze dwa lata temu co to na wikipedii sprawdzala jak leczyc przypadki, albo jak zrobic punkcje ledzwiowa), ktorych nie chca w Koszalinie (przynajmniej sa po linii politycznej), bo nasi byli zbyt nieposluszni wladzy. W tym szpitalu moznaby krecic kolejny sezon Daleko od noszy, bo tylko do tego sie nadaje.