
To kolejne podejście do budowy hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 im. Adama Mickiewicza w Szczecinku. W tych dniach ratusz po raz drugi ogłosił przetarg na budowę obiektu. Pierwszy, ogłoszony tuż przed wyborami samorządowymi, nie przyniósł skutku. Został unieważniony. Ceny, jakie zaoferowali wykonawcy okazały się bowiem zbyt wysokie.
Miasto próbuję więc znaleźć wykonawcę po raz drugi. Termin upływa 23 kwietnia. Jeśli uda się znaleźć wykonawcę, przedsięwzięcie ma się zakończyć w grudniu przyszłego roku.
Przypomnijmy. Hala przy SP-1 miała być obiektem, który będzie połączony zarówno z budynkiem szkoły, jak i ze „starą” salą gimnastyczną. Co więcej, już wtedy była mowa o tym, że nowa sala sportowa dla uczniów „jedynki” ma mieć wymiary pełnowymiarowego boiska do piłki ręcznej wraz ze stosowanymi minimalnymi azylami. W hali miało się mieścić boisko główne do koszykówki, 3 boiska treningowe, boisko główne do piłki ręcznej, boisko główne do siatkówki oraz 3 boiska treningowe do siatkówki. Cała hala podzielona miała być podzielona na trzy części, oddzielane od siebie kotarami elektrycznymi.
Ratusz już w ubiegłym roku oszacował, że łączne nakłady finansowe, które będą przeznaczone na budowę nowej hali, wyniosą około 8 mln zł. W tym roku na ten cel miasto zarezerwowało 3 mln zł. Warto nadmienić, że szacowane wydatki mogą jeszcze ulec zmianie. Nie wiadomo, czy złożone oferty nie będą przypadkiem droższe, co stało się ostatnio normą w ogłaszanych przez ratusz przetargach.
Dodajmy. Ostatnią szkolno-sportową inwestycją, zrealizowaną przez obecnych rządzących, była budowa sali gimnastycznej przy SP-6. Zadanie to wykonała znana w Szczecinku z innych miejskich zleceń firma Ciepłownik.
Wizualizacje: Urząd Miasta w Szczecinku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Burmistrz Szczecinka zwariował - chce płacić nauczycielom za dni strajkowania. Nawet jeśli popiera się strajk, to koszmarny debilizm! To nie są panie Rak, pana prywatne pieniądze do wydawania! To nasze wspólne pieniądze, na nasze miasto! Szok.