
Na ulicach Szczecinka pojawił się właśnie nowy pasażerski autobus. Na pierwszy rzut oka trudno go można odróżnić od tych, które już jeżdżą po Szczecinku, ponieważ również koloru zielonego. Ale na tym podobieństwa się kończą.
Ten “elektryk” wyprzedza nasze “Ursusy” o dwie generacje.
Pilea - bo tak nazywa się model, produkowany przez ARP - E-VEHICLES, spółki należącej do Agencji Rozwoju Przemysłu, jest wykonany w 60% z polskich komponentów.
Wcześniej mieliśmy już kontakty z tą firmą
- mówi nam Tomasz Merk, prezes Komunikacji Miejskiej w Szczecinku.
- To wszystko odbywa się teraz w ramach akcji promocyjnej, obejmującej zasięgiem całą Polskę.
Autobus zabiera jednorazowo 70 pasażerów, a jego jedno ładowanie powinno wystarczyć na przejechanie ponad 400 kilometrów. Jak twierdzi producent, jako jedyny w tej chwili ma baterię umieszczoną podłogą.
Zielona Pilea przyjechała do Szczecinka ze Świnoujścia, a po tygodniowym pobycie próbnym w Szczecinku jedzie do Wałcza. Wszystko odbywa się pod hasłem "Zielony autobus w każdej gminie".
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak widzę kadzenie " "Zielony autobus w każdej gminie" a w dodatku "narodowy", to przepraszam, ale mam już dość. Ten pogląd zbieżny jest ze spotkanym "Narodowa Kupa Gnoju". Czy wszystko musi byc takie nadęte? To wystawa objazdowa. Warto poszukać... ile ich wyprodukowali, gdzie jeżdżą i jakie sa doświadczenia. Mogliby dać ofertę na otwarty przetarg, a tak, to chyba tylko pojadą dalej z zabawką propagandową?
Oby nie mamy już na naszych ulicach polskie autobusy --Porażka