
Trampkarze występujący w WLT, swoje mecze rozgrywali w Gryfinie z Energetykiem. Dobrze spisali się trampkarze starsi podopieczni Marcina Korabiusza, którzy wygrali swój mecz 2:1 (0:0), po golach Dominika Stolarczyka i Piotra Tranbowicza.
- Gospodarze to dobry zespół, który wysoko postawił nam poprzeczkę- mówił M. Korabiusz.- Mimo tego zdołaliśmy zwyciężyć bez większych problemów, choć wynik może o tym nie świadczyć. Muszę pochwalić chłopaków za bardzo dobrą grę w obronie- dodał trener. Nie powiodło się trampkarzom młodszym (trener Jarosław Kozanecki - ulegli gospodarzom 1:3 (1:2). Honorowego gola zdobył Patryk Kotwicki.
- Mecz w swoim przebiegu wyrównany- mówi trener.- Przegraliśmy, bo popełniliśmy więcej błędów i zawodziła skuteczność pod bramką rywali- dodaje.
Juniorzy młodsi Akademii, podopieczni Grzegorza Zagierskiego zremisowali w Bornem Sulinowie z tamtejszym Pionierem 95 3:3 (2:2). Gole dla AP: Mariusz Hawryluk (as. Mateusz Bartolewski), Bartolewski (as. Karol Jabłoński), Alan Brych (as. Jabłoński).- Choć wynik może sugerować, że był to mecz wyrównany, to było zupełnie inaczej- mówi trener Zagierski.- Zagraliśmy najlepszy do tej pory mecz. Stworzyliśmy bez liku sytuacji bramkowych, po składnych akcjach, w których chłopaki wymieniali po kilkanaście celnych podań, ale w końcówce zawodziła skuteczność- dodaje trener.- Niestety znów straciliśmy gole po własnych błędach. Przegrywając 0:2, zdołaliśmy wyjść na 3:2. Przy tym wyniku mieliśmy jeszcze 4 „setki”. Nie strzeliliśmy, a gospodarze wyrównali z karnego. My z kolei przy wyniku 3:3 nie wykorzystaliśmy karnego (strzał w poprzeczkę) - kończy G. Zagierski.
Młodzicy AP Szczecinek rocznik 2002 (trener Janusz Berger)podejmowali Olimpa Złocieniec i pokonali go 5:1 (2:0). Gole strzelali: Jakub Satur i Mateusz Cybiński po 2 oraz Michał Moszczyński 1.
- Udał się nam rewanż za porażkę 0:4 w Złocieńcu- mówi trener.- Chłopcy grają coraz lepiej i to cieszy, bo rokuje to dobrze na przyszłość- dodał Berger. (zp)
Foto: archiwum.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie trenerze byliśmy chyba na innym meczu, albo niewiele pan wie o taktyce,bo to że pana zespół gra w poprzek i wymienia na swojej połowie wiele podań to nie jest przewaga....!. A to mnóstwo sytuacji to kiedy bo nie bardzo chwytam o których pan ....??? mówi. Przy stanie 0:2 pan się zagotował i chyba nie do końca racjonalnie oceniał sytuację, a jeśli pan komentuje mecz bez szacunku dla przeciwnika to powie pan o karnym "z kapelusza"!!!! dla swojego zespołu. Pana chłopcy pokazali dużą wolę walki , zaangażowanie ale pana komentarz do meczu nie przystaje do poziomu gry pana zawodników.Pozdrawiam.
Panie trenerze a jak się traci bramki? Przecież nie po błędach rywala. Chyba , że za pana czasów 15 lat temu było inaczej.