
Drużyna Akademii Piłkarskiej ze Szczecinka (rocznik 2001), wzięła w niedzielę (26 stycznia) udział w turnieju piłkarskim „Chemik Cup 2014” im. Rafała Kołakowskiego w Policach. Drużyna szczecinecka miała okazję rywalizować z silnymi zespołami z województwa Zachodniopomorskiego, a w turnieju uczestniczyło 12 zespołów. Wstępne eliminacje rozgrywane były w dwóch grupach. W swojej grupie AP Szczecinek zajęła 2 miejsce, co pozwoliło jej wywalczyć grę w półfinałach. Rywalem w półfinale była Pogoń Szczecin. Mecz był wyrównany, a zwycięskiego gola szczecinianie strzelili w samej końcówce spotkania. Wynik - 2:1 dla Pogoni. Chłopcom ze Szczecinka pozostała walka o 3 miejsce w turnieju.
- W meczu tym rywalem naszym była ekipa Błękitnych ze Stargardu - mówi trener Krzysztof Kutrowski.- Mecz w normalnym czasie zakończył się remisem 1:1. Dogrywka przebiegała takim systemem, że po upływie kolejnej minuty, każda z drużyn uszczuplała się o jednego gracza. Dopiero w sytuacji „dwa na dwa” zespół ze Stargardu strzelił nam zwycięskiego gola i wygrał 2:1.
- Ostatecznie z gry chłopaków w tym turnieju mogę być zadowolony, choć nie ukrywam, że w naszej grze były też błędy - zakończył Kutrowski.
Najlepszymi zawodnikami Akademii w tym turnieju uznani zostali Jakub Jarczak i Dominik Szerszeń. AP Szczecinek w Policach reprezentowali: Dominik Szerszeń, Bartosz Byczak, Krzysztof Radej, Karol Kowalczyk, Kacper Obłąkowski, Michał Ożański, Jakub Jarczak, Franek Włodarczyk. Pomocy w starcie w Policach udzielili rodzice oraz firma Wektra, za co serdecznie dziękuję - dodaje trener. (zp)
Foto: Sylwia Radej.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Za te marne grosze które zarabia trener w AP jeszcze musi nasłuchać się bandy niezadowolonych rodziców.(nie dotyczy tych zadowolonych z 2004r.)Bo każdy by chciał aby jego dzieciak odrazu był "Ronaldo" Bo każdej mamusi syneczek musi być The best!!!Ludzie opanujcie sie, przecież to dopiero dzieci,połowa z nich za rok,dwa będzie próbowała sił w innych dyscyplinach i tam też będziecie robić dym? Weżcie się ogarnijcie!!!
Miser ciebie to słabo może dupsko boleć... Z takimi zespołami jak Pogoń,Arkonia,Salos czy stal to świetny wynik Bravo.
To nie akademia, to burdel. Nie może tam być normalnie. Zawsze się znajdzie jakaś swołocz, jak kto woli łowca haków i rozwala to co normalne i właściwe. Brak słów na to....aż mi majtki opadają. Niech mi ktoś powie, że akademia to nadzieja i przyszłość szczecineckiej pn.?
Mogę powiedziec z całym przekonaniem, że trener Kutrowski wkłada w trening tych chłopaków całe swoje serce, poświęca swój czas robiąc dodatkowe treningi, zawsze informuje rodziców o wszystkim, jest zaangażowany całym sobą w rozwój tych młodych chłopcó.A co najważniejsze chłopcy z rocznika 2001 bardzo go lubią, trenują chętnie i rozwijają się z roku na rok.A te przepychanki między dorosłymi ludżmi to żenada :(
Zgadzam się z onszczecinek123 całkowicie,popieram pracę Pana Krzysztofa jest oddany chłopcom(2001) bardzo,dużo dla nich robi.Zawsze się znajdzie jakaś niezadowolona mamusia,której nic nie pasuje,nie zmienimy tego.
I Pan Krzysztof dobrze zrobił, jako rodzic 2001 jestem z niego zadowolona, że wkłada całe swoje serce w to co robi. Jego praca jest solidna jak naszego poprzednika. Szkoda tylko mi że przez niektórych rodziców z rocznika 2004 które mają ambicję musiał z tego zrezygnować. Chodź nie ukrywam, że będziemy go mieli i wyłącznie teraz dla siebie. Wydaje mi się że jest trenerem, który haruje cały czas by dążyć do jak najlepszego wyniku w tej naszej Akademii
Polecenia vice-bur. pan koordynator wykonuje błyskawicznie. Kolejny strzał w stopę ups sory kolejne wdrażanie standardów europejskich. A na miejsce zwolnionego Kutrowskiego jakiś kolejny koleś mający pojęcia o piłce tyle co mu naopowiadają w Arkadii.
Jak można pisać takie bzdury??? Jak na razie nikt Go nie zwolnił z posady trenera, sam złożył rezygnację z trenowania ale tylko rocznika 2004. Nie zanosi się żeby nie trenował dalej rocznika 2001. Jeśli chodzi o turniej to może i słabo ale zostawiając za sobą 8 drużyn m.in. takich jak Arkonia, Salos, Stal nie wydaje mi się żeby to było aż tak słabo. Pogoni niestety nigdy nie dorównamy mając takich "włodarzy" i szkoleniowców...
Słabo...zapewne dla tego został zwolniony z posady trenera w AP . Kolejne inteligentne posunięcie "włodarzy" akademii ,teraz zostali sami "wielcy" trenerzy .