
Za nami 30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W niedzielę (30.01), mimo niesprzyjających warunków pogodowych, na ulicach Szczecinka nie zabrakło wolontariuszy z puszkami, którzy zbierali pieniądze na zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. Wiemy, ile mieszkańcy wrzucili do puszek!
W niedzielę nad Szczecinkiem szalał Orkan Nadia, który w porywach osiągał prędkość ponad 100 km/h. Nie przeszkodziło to jednak wolontariuszom do wyjścia na ulice miasta, by zbierać pieniądze dla potrzebujących dzieci. 30. Finał WOŚP w Szczecinku nie odbywał się w kinie i przed ratuszem (imprezy odwołano - w kinie z powodu koronawirusa, z kolei przed ratuszem z powodu silnego wiatru). Jak się dowiedzieliśmy w SAPiK, do puszek wolontariuszy w tym roku mieszkańcy wrzucili dokładnie 48 929,11 złotych. Warto jednak pamiętać, że kwota ta jeszcze wzrośnie za licytacje, które odbywają się w internecie. A tam działo się naprawdę dużo. Zwycięzca wylicytował możliwość bycia burmistrzem Szczecinka na jeden dzień za 12 300 złotych, a wiceburmistrz Maciej Makselon wymyje samochód zwycięzcy innej licytacji za 3900 złotych. Zarówno Daniel Rak, jak i Maciej Makselon brali również udział w niedzielnej zbiórce jako wolontariusze. Finał tegorocznej edycji WOŚP miał miejsce na placu Kamińskiego.
Przypomnijmy, że przed rokiem do puszek w Szczecinku wpadło dokładnie 61 748,79 zł, ale po przeliczeniu pieniędzy z puszek, a także wirtualnych skarbonek i licytacji internetowych ostatecznie wyszło aż 124 561,49 zł. W 2020 roku kwota to 121 330,68 zł, a w 2019: 89 592,30 zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie