W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażacy likwidowali skutki wystąpienia 11 miejscowych zagrożeń. Jak powiedziała ”Tematowi” st. kpt. Jolanta Barczyk, starszy specjalista Wydziału Operacyjno – Szkoleniowego szczecineckiej komendy PSP, Jednostka Ratowniczo – Gaśnicza brała też udział w akcji gaszenia 15 pożarów.
Lekkomyślni letnicy rozpalili ogniska w lesie i pozostawili je bez nadzoru. Do takich zdarzeń doszło koło Bornego Sulinowa i w szczecineckim parku.
JRG czterokrotnie wyjeżdżała do pożarów nieużytków. W Polnem spłonęły 3 ha łąki i 3 baloty słomy. Z kolei w Grzmiącej – 5 arów. Podobne zdarzenie miało miejsce również koło Radacza, a w Kłominie ogień strawił wrzosowisko.
W Wilczych Laskach w ogniu stanęły stare opony, a w Brzeźnicy obornik. Strażacy gasili go dwukrotnie, dzień po dniu. W Jeziorkach kombajn uszkodził linię energetyczną i doszło do pożaru maszyny. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mniej szczęścia miał za to rolnik w Gonnem Małym. Kombajn całkowicie spłonął.
W Bornem Sulinowie paliło się mieszkanie (bez ofiar, pożar ugaszono), a w Wilczych Laskach ściernisko. – Pożar był na tyle groźny, że ogień przemieszczał się w kierunku pobliskiego lasu. Na szczęście, zdołaliśmy opanować sytuację – dodaje J. Barczyk.
W Okolu strażacy podejmowali siedlisko szerszeni. Trzykrotnie też usuwali z jezdni połamane konary drzew. Takie zdarzenia miały miejsce w: Łubowie, Lubogoszczy i w Silnowie.
W Bornem Sulinowie strażacy z OSP Łubowo pospieszyli z pomocą kobiecie, która w następstwie ataku padaczki upadła na chodnik. Z kolei w Czarnoborze podejmowali z gniazda martwego bociana.
JRG interweniowała również przy wypadkach i kolizjach drogowych – na ul. Wyścigowej w Szczecinku oraz na drodze wojewódzkiej nr 172 koło kolonii Parsęcko. W poniedziałkowy wieczór (17.08) doszło tam do zderzenia samochodu osobowego z motorowerem.
Strażacy pompowali też wodę z zalanej piwnicy na posesji w Drawieniu, zabezpieczali lądowanie śmigłowca LPR, pomagali policji w dostaniu się do mieszkania w Szczecinku oraz podejmowali z dachu budynku przy ul. Wyszyńskiego złamaną metalową iglicę. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie