
8 listopada mijają już dwa lata od śmierci Krzysztofa Pajewskiego - pierwszego polskiego mistrza świata w Taekwondo, założyciela Klubu Sportów Walki Szczecinek i cenionego trenera wielu wybitnych zawodników. Popularny “Pająk” to postać szczególna nie tylko w naszym mieście.
10 października 1991 roku. Oficjalnie powstaje Klub Sportów Walki Szczecinek. Zakłada go niesamowity człowiek i sportowiec - Krzysztof Pajewski. Miało to miejsce zaledwie trzy lata po tym, jak popularny “Pająk” wywalczył w rewelacyjnym stylu mistrzostwo świata w taekwondo. Na Mistrzostwach Świata, które rozgrywane były na Węgrzech w Budapeszcie, w dniach 8-10 kwietnia 1988 roku, Pajewski przeszedł do historii. Był to pierwszy polski czempion. Dość powiedzieć, że na tamtych Mistrzostwach, Polska wywalczyła właśnie jeden jedyny medal. W finale kategorii wagowej do 71 kg Krzysztof Pajewski pokonał reprezentanta Portoryko - Sixto Solano. Walka jest dostępna w serwisie YouTube. Po 4 latach założyciel KSW Szczecinek został mistrzem Europy w angielskim Reading. Trzykrotnie był też mistrzem Polski: 1988 (Lublin), 1991 (Lublin) i 1992 (Koszalin).
Coś, co do dzisiaj funkcjonuje na najwyższym poziomie. KSW Szczecinek zbudował sobie renomę w całym kraju. To właśnie z tego klubu wielu zawodników zdobywało i nadal zdobywa największe sukcesy na arenie międzynarodowej. Nie sposób zliczyć, ilu było mistrzów Polski, świata czy Europy. A genialnych zawodników, którzy przewinęli się przez Klub Sportów Walki było mnóstwo: Maciek Wysocki, Bartosz Grat, Bartek Mienciuk (teraz jest trenerem w KSW Szczecinek), Kuba Pokusa, Agata Łuczko, Robert Stach, Dawid Czapiewski czy Artur Cholewa. A nie zapominajmy, że w ich ślady idą młodzi i niezwykle utalentowani zawodnicy, którzy już triumfują na zawodach i przywożą medale z najważniejszych imprez, także te złote: Julia Marciniak, Wiktoria Szumska czy Szymon Gaczyński.
Wielu zawodników, którzy trenowali u boku Pajewskiego, mówi, że był dla nich nie tylko trenerem, ale i przysłowiowym "drugim tatą". Były nie tylko treningi, ale i przede wszystkim ciepła, miła atmosfera. Krzysztof Pajewski był wzorem skromności, pracowitości i waleczności. Odszedł w wieku 57 lat 8 listopada 2020 roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wspaniały człowiek super przyjaciel! Zawsze był wspaniały.