Akademia Piłkarska: Wygrane juniorów, porażki trampkarzy

Juniorzy Akademii podejmowali w Szczecinku drużyny Arkonii Szczecin. Z pokonaniem rywali nie mieli problemów juniorzy starsi. Podopieczni trenera Michała Ponichtery rozgromili zespół szczeciński 5:0 (3:0).Tylko w początkowym kwadransie meczu przyjezdni próbowali grać jak równy z równym. Strzelili nawet gola, ale nie został on uznany przez sędziego (faul napastnika Arkonii). Z czasem przewagę zaczęli uzyskiwać miejscowi i dokumentowali ją strzelaniem goli. Do przerwy 3 gole, po przerwie dwa i zwycięstwo nie podlegało dyskusji. Gole dla zwycięzców: Mateusz Kosacki 2 oraz Jakub Okuszko, Andrzej Kaczmarek i Remigiusz Bieguński po 1.
- Wbrew zajmowanemu miejscu w tabeli, goście to nie był słaby zespół. Cieszy, że mimo chwilowych problemów na początku spotkania, potem udało się nam opanować grę i dominowaliśmy nad rywalem. Ważne również, że nie straciliśmy gola- powiedział po meczu trener Ponichtera.
Dużą niespodziankę sprawili juniorzy młodsi Akademii, którzy pokonali znacznie wyżej notowanych rywali 1:0 (0:0). Gola na wagę zwycięstwa i 3 punktów strzelił Krystian Górka.
- Wynik niezmiernie cieszy, bo pokonaliśmy przecież czołowy zespół tabeli. Cały zespół zagrał bardzo ambitnie- powiedział nam trener Karol Sadzik.
Warto dodać, że do Akademii dotarło zaproszenie na testy do Lecha Poznań dla czołowego strzeleca juniorów starszych Akademii, Jakuba Okuszko.
Nie powiodło się tym razem obu zespołom trampkarzy Akademii. Zarówno zespół młodszych, jak i starszych uległy swoim rywalom z Bałtyku Koszalin. Starsi, jak to u nich ostatnio w zwyczaju ulegli wyraźnie 2:8 (1:4). Oba gole dla Akademii strzelił Aleksander Łochocki. Nie dali rady także trampkarze młodsi, którzy przegrali 1:4 (0:1). Honorowe trafienie dla gospodarzy było dziełem Mateusza Pasikowskiego.
- Zagraliśmy tym razem słabsze spotkanie, choć do przerwy nie wyglądało to wcale źle. W drugiej połowie jednak rywale nas zdominowali- powiedział Tematowi trener Krzysztof Siemaszko.
Foto: Mecze juniorów starszych i trampkarzy starszych.