Pogoda teraz: 17°C | umiarkowane opady deszczu
Reklama
Jak już informowaliśmy, na początku wakacji u 16-letniej szczecinecczanki Kasi Donejko zdiagnozowano poważną i rzadką chorobę. Nastolatka walczy z mięsakiem tkanek miękkich, nowotworem złośliwym w okolicach płuca. Swojej koleżance ze szkoły postanowili pomóc uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej. Zorganizowano kiermasz, a jeden z uczniów jako wygraną w licytacji zaoferował że… ogoli głowę na łyso.
Kasia Donejko przeszła już skomplikowaną operację, podczas której usunięto guza o średnicy 15 cm. Niestety, to nie koniec jej zmagań. Chemioterapię rozpoczęła w sierpniu.
Zobacz także:
- O chorobie dowiedzieliśmy się 26 czerwca 2024 roku, kiedy Kasia trafiła do szpitala w Szczecinku. Powodem wizyty był początkowo zwykły kaszel, który jednak wzbudził nasz niepokój. W szpitalu okazało się, że w okolicach płuca Kasia ma zmianę o średnicy 15 cm
- informują rodzice 16-latki.
- W trakcie operacji oraz badania histopatologicznego 10 lipca 2024 roku potwierdzono, że mamy do czynienia z mięsakiem tkanek miękkich. Dodatkowo zostaliśmy skierowani do kolejnego szpitala w Szczecinie-Zdunowie, gdzie zajęto się naprawą płuca, które zostało zgniecione przez guza i nie mogło się rozprężyć. Kasia miała podłączone do płuca dwa dreny odsysające.
Dziewczynie w tym trudnym czasie postanowili pomóc uczniowie, pracownicy i nauczyciele ZS nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej, czyli szkoły, do której uczęszcza. W czwartek, 12 września, podczas długiej przerwy zorganizowano charytatywny kiermasz ze słodkościami i nie tylko. Ponadto do wygrania w licytacjach były vouchery na czyszczenie auta, do salonu piękności, na usługi barbera, do pizzerii oraz bilety do kina. Pomóc postanowił także Mateusz Piotrowicz, uczeń klasy piątej, który przeprowadził akcję “Mamut na łyso”. Jako wygraną w licytacji zaoferował, że się właśnie tak obetnie. I to się stało, a czynu dokonała osobiście zwycięska klasa.
Dzięki akcji na leczenie i rehabilitację Kasi trafi aż 3100 złotych.
- Włosy odrosną, a liczy się pomoc
- mówił Mateusz.
Jak mówią klasowe przyjaciółki Kasi Donejko, Wanessa i Amelia, Kasia jest pomocną i wesołą osobą. I była bardzo szczęśliwa, gdy dowiedziała się, że szkoła chce jej pomóc.
- Kasia, jesteśmy z Tobą, kochamy Cię bardzo, wspieramy. Jesteś silna i dasz radę. Za niedługo do nas wrócisz
- powiedziały.
Także w sieci trwa zbiórka na rzecz Kasi Donejko. Prowadzi ją Fundacja Rakiety:
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 12/09/2024 14:25
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 43
- Motoryzacja 39
- Nieruchomości 36
- Usługi i firmy 15
- Moda 13
- Praca 12
- Dla dzieci 7
Reklama
Reklama
To bardzo piękne, że młodzież potrafi tak się zorganizować. Brawo dla Nich, są cudni.
Bardzo dobra inicjatywa, fajnie widzieć wspierającą się młodzież. Szkoda tylko że nie potrafią tego docenić i wypisują w szkolnych szaletach wulgarne napisy o panu redaktorze który jest bogu ducha winny. Jako nauczyciel wpłaciłam kilkadziesiąt złotych podczas dzisiejszej licytacji. Pomagajmy sobie nawzajem bo nie wiadomo kiedy to my będziemy potrzebować pomocy.