Warsztaty kulinarno - fryzjerskie. Mali mistrzowie w akcji

Już niemal tradycją stało się, że we wtorkowe przedpołudnia w Zespole Szkół Nr 2 im. Ks. Warcisława IV słychać gwar młodszych kolegów. Tym razem to uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 4 -klasa I B pod pieczą wychowawczyni pani Jolanty Klimowicz oraz grupa „0” z pańmi Marią Wyszomirską oraz Iloną Karpińską przybyła na warsztaty kulinarno-fryzjerskie, aby pod fachowym okiem starszych kolegów upiec drożdżowe bułeczki oraz uczesać się w wymyślne fryzury. Najpierw w szkolnej piekarni nauczyciel zawodu pan Łukasz Szamański wprowadził dzieci w tajniki zbóż, mąk oraz rosnących drożdży. Po krótkim wykładzie dzieci podkasały rękawy i zabrały się do pracy- wsypywały mąkę, cukier i dodawały pozostałe składniki. Ucierały, mieszały, wałkowały przygotowane produkty, aż powstała duża, żółta kula ciasta, z której mogły już tylko z wielką przyjemnością robić kształtne bułeczki- węże, ślimaki i warkocze.

To wcale nie było takie proste- wymagało siły, zaangażowania i precyzji.

Pomimo trudu dzieci miały uśmiechnięte buzie i były bardzo zadowolone. Współpracowały ze sobą i pomagały sobie nawzajem. Bułeczki układały na blachy, aby je udekorować różaną marmoladą. I jak to ze słodkościami bywa, kilkoro z dzieci nie wytrzymało, i musiało oblizać słodką łyżkę.

Kiedy bułki były w piekarniku , aby dzieciom się nie nudziło- uczennice klas technikum fryzjerskiego wraz z instruktorem panią Dorota Golecką zajęły się młodszymi koleżankami i zaprosiły do szkolnego salonu piękności, gdzie robiły maluchom wymyślne fryzury-fale i loki u dziewczynek, a stojące irokezy u chłopców.

To był udany i bardzo kształcący dzień dla uczniów z podstawówki. Dzieci z dumą zabrały do domu swe słodkie dzieła, by zaprezentować je rodzicom.

To spotkanie kulinarne dowodzi ,że zabawy z dziećmi w kuchni mogą być doskonałą rozrywką na długie jesienne wieczory oraz alternatywą dla telewizji i gier komputerowych.

Monika Leonowicz