Pogoda teraz: 15°C | zachmurzenie duże
Reklama
Najlepszy piłkarz MKP ma nowy klub
Najlepszy strzelec MKP Szczecinek Mateusz Górny, odszedł do Mechanika Bobolice. To kolejny piłkarz ze Szczecinka, który zagra w tym zespole.
Mateusz Górny w poprzednim sezonie IV ligi był trzecim najlepszym strzelcem i praktycznie w pojedynkę utrzymał MKP Szczecinek w stawce, strzelając 22 gole i dorzucając 10 asyst, brał udział przy 60 procentach wszystkich goli klubu! W ciągu 5 ostatnich sezonów, Mateusz Górny w IV lidze zachodniopomorskiej i wielkopolskiej zdobył ponad 120 bramek.
Jego umowa ze szczecineckim klubem wygasła 30 czerwca, Mateusz stał się wolnym zawodnikiem. Teraz 32-letni bramkostrzelny napastnik zagra w Mechaniku Bobolice - innym czwartoligowcu, w barwach którego gra lub grało wielu zawodników ze szczecinecką przeszłością, jak np. Wojciech Gersztyn, Mateusz Sochalski czy Patryk Kozioł.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 23/07/2024 22:37
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 3
- Dom i ogród 42
- Nieruchomości 36
- Motoryzacja 33
- Usługi i firmy 16
- Praca 14
- Moda 12
- Elektronika / AGD 9
Reklama
Reklama
Kiedyś wyróżniający się piłkarze że Szczecinka grali w Barwicach, teraz w Bobolicach. Co jest nie tak? Poproszę o wnikliwą analizę.
To proste. Kiedyś przepłacały ich Barwice, teraz przepłacają Bobolice.
Dlaczego większość zawodników nie gra w Szczecinku a wybiera zespoły ościenne? Wydaje mi się, iż główna przyczyna to działacze klubowi oraz trenerzy. Skoro brak atmosfery, która musi być w zespole to i brak zawodników. Są to zespoły amatorskie, nie tylko kasa się tutaj liczy. Faktem jest, że pieniądze ułatwiają życie lecz na prawdę ona to nie wszystko.
Działacze klubowi nie są potrzebni, potrzeba trenera i piłkarzy. Taki klub powinien być zarządzany społecznie, a zaoszczędzone środki wspomagać dodatkowe specjalistyczne usługi, treningi itp.
Myślę że blabla ma rację
Teraz dowali MKP w pierwszym meczu ze dwie bramki.
Tak kończą się, prędzej czy później, wszelkie fuzje. Spadek nieunikniony. Taka karma...
może za dużo chciał ?